Data: 2005-12-31 18:54:29
Temat: Re: Na chorobę nam Święta !
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(k)a napisał(a):
> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:dp6chb$2sg$1@inews.gazeta.pl...
>>> o czym Ty w ogole mowisz? czy rozumiesz o czym rozmawiamy?
>>
>> Nie mierz innych swoja miarą.
>
> nie mierze. widze.
Pora na okulistę.
>
>>
>> mowie o niepotrzebnym
>>> wezwaniu karteki do niepotrzebujacego karetki.
>>
>> A ja o wezwaniu karetki do kogoś, kto potrzebuje. I o wezwaniu
>> lekarza na wizytę domową.
>
> to czemu piszesz o czyms nie zwiazanym z tematem?
A Ty?
>
>>
>>> moze nalezy nauczyc sie czytac?
>>
>> Nie, należy nauczyć się poprawnie konstruować zdania w języku
>> ojczystym.
>
> i czytac.
Powodzenia więc.
>
>
>> Skąd Ty to wszystko wiesz? Znasz każdy przypadek wezwania lekarza do
>> domu? A nam tu pasują wizyty domowe i możesz sobie uważać, co chcesz.
>
> mam nadzieje, ze slowo Mamaka potrafi Ci na te watpliwosci
> odpowiedziec.
Mamak pisał o pogotowiu ratunkowym. Nie o wizytach domowych. On
twierdzi, ze 80 % to wezwania niepotrzebne.Nie przedstawił statystyk,
wiec moga to być szacunki wyssane z palca.
>> Wystarczająco. nigdzie nie twierdziłam, ze znam jego rozkład dnia
>> minuta po minucie.
>
> nie? to poczytaj co napisalas.
Zacytuj.
>> Wiem, że przyjmuje codziennie 10 " numerków", a jak ma kaprys, to
>> poza listą. Wiem, ile przeciętnie trwa wizyta na fotelu. Udowodnij
>> mi, ze kłamię.
>
> tutaj.
>
> "nigdzie nie twierdziłam, ze znam jego rozkład dnia minuta
>> po minucie."
No i? Gdzie to kłamstwo?
--
Pozdrawiam
Justyna
|