Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Na ile mysli kreuja rzeczywistosc?
Date: Mon, 04 Aug 2003 13:09:02 +0200
Organization: zzz
Lines: 39
Message-ID: <bgleu6$gnk$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <bggnc4$45i$1@inews.gazeta.pl> <bgiigs$9rg$1@atlantis.news.tpi.pl>
<bgktbb$l4q$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: py228.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1059995400 17140 217.99.8.228 (4 Aug 2003 11:10:00 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 4 Aug 2003 11:10:00 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:218255
Ukryj nagłówki
izela napisał:
> > Jak dla mnie, jeżeli chcesz normalnie rozmawiać, to nie używaj takich
> > słów maskujących potrzebę pewności, wartości i bezpieczeństwa zarazem.
>
> myslalam iz wszyscy daza do zapokojenia tych potrzeb..
To fakt - ale nie wszystkim starcza odwagi, żeby to wprost powiedzieć. A
tym którzy już są tak odważni przypina się plakietkę egoisty. Nie bierz
sobie tego za bardzo do serca.
W moim odczuciu, te wszystkie parawaniki zmierzające okrężną drogą [żeby
tylko nikt nie wyczaił co jest meritum działań] są "toksyczne" dla
wszystkich, którzy się z nimi stykają, nawet dla ich autorów. Świat sie
nie zmieni tylko dlatego, że będzie dobrze się o nim myśleć, ludzie w
długim okresie nie zaczną robić tego co podświadomie chcemy, bo oni też
mają własne CHCENIA.
>faktem jest iz
> zaobserwowalam u siebie objawy braku poczucia bezpieczenstwa- byc moze
> zdarzylo sie cos, czego w pore nie rozgryzlam przez co, przestalam zauwazac
> ze istanialo.
A brak bezpieczeństwa wynika po części z braku kotroli i braku górowania
[władztwa] nad rzeczywistością i innymi ludźmi. Czego byś chciała od
życia, jaki stopień kontroli i wpływu na innych i na rzeczywistość by
Ciebie zadowolił? ;) Dlaczego odpisałaś na ten post, jak i na kilka
innych - kultura, zjednywanie słuchaczy, chęć uczestnictwa w grupie
okupiony męką dyskusji, chęć podtrzymania zainteresowania? - piszę to
troche na wyrost, ale w moim bycie grupowym nie rozdaję cukierków, od
tego są inni. ;)
> Tylko co dalej? Jak mam zyc? Jak pozbyc sie tych nizauwazalnych lekliwych
> mysli?
Znów - jak dla mnie NIE PSYCHOLOGA - lęk jest tutaj biologiczną
odpowiedzią mózgu na problemy ŚWIADOMOŚCI - tutaj lęk jest przyczyną
wtórną. Więcej kłuć szpilką nie będę. ;)
Flyer
|