Data: 2003-01-19 09:05:07
Temat: Re: Nadciśnienie
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
>
> dokladnie tak jest :-). Lekarz tylko w starozytnym Rzymie
> byl niewolnikiem, najczesciej Grekiem a i tam Grecy - niewolnicy mieli tak
> silny wplyw pod wzgledem wiedzy i filozofii, ze zawladneli
> intelektualnie Rzymem, ze wsrod rzymskich, wyksztalconych
> patrycjuszy nie wypadalo nie mowic po Grecku.
> Nie na darmo przeklad Biblii na lacine nazwano Wulgata
> (dla plebsu?). Tak wiec lekarz, jesli nie ma stanu zagrozenia
> zycia po prostu moze odmowic porady. Jesli ktos na grupie
> Internetowej pisze, ze wszyscy lekarze w Radomiu to
> debile to ode mnie nie uzyska takze pomocy przez
> Internet, sorry. (w Radomiu, dowolnym miescie :-)
>
> P.
Nie do końca jestem przekonany o odmówieniu zgodnie z prawem, udzielenia
porady lekarskiej. Nie mam tutaj na myśli udzielenia porady w czasie wolnym
od pracy, tylko w czasie normalnego urzędowania lekarza. Czy ktokolwiek
świadczący usługi może odmówić jej wykonania z podobnych powodów? Wydaje mi
się, że nie.
Pozdrawiam, andrzej
|