Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Nadwrażliwość - intelektualna i pozazmysłowa.
Date: Sat, 30 Aug 2003 12:20:05 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 39
Sender: e...@p...onet.pl@qv31.neoplus.adsl.tpnet.pl
Message-ID: <biq07g$mpu$4@news.onet.pl>
References: <bios1v$up$2@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: qv31.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1062241328 23358 80.50.241.31 (30 Aug 2003 11:02:08 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 30 Aug 2003 11:02:08 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:223019
Ukryj nagłówki
Powiązałem obie, bo są zależne.
Wrażliwość pozazmysłowa - ma swoje epicentrum nie w czujnikach
bezpośrednich,
a w globalnej strukturze ciała, a ta jest interpretowana świadomie lub nie,
poprzez
mózg.
Tu mi się opis kończy, bo brak mi w miarę prostych słów.:-))
W naszym społeczeństwie jest tępiona, niszczona do pełnego minimum.
A na tej podstawie jest stawiana podwalina w postaci intelektu.
Intelekt może kontrolować - wrażliwość zmysłową, ale dopiero,
po skomplikowanej analizie (i długotrwałej) wrażliwość pozazmysłową.
Oczywiście są osobniki, którym nie podano intelektu, jako
podstawowego zmysłu) środka do analizy i świetnie (a nawet lepiej)
potrafią sobie radzić.
Są też osobniki, które nie mają świadomości (intelektualnej), o posiadaniu
wrażliwości pozazmysłowej.
Ale kaszana :-)))
Nadwrażliwość w tym wypadku (pozazmysłowym), objawia się
nadwyżką bodźców, których źródła nie sposób ustalić. Dopóki....
Wg. najprostszej psychologii, zdrowy jest automat spełniający
swoje role społeczno-rodzinne.
Ta rozwinięta dorzuca trochę twórczości, jako element nie groźny
dla otoczenia, a przydatny społecznie.
Wszystko to jednak jest dalekie od wrażliwości pozazmysłowej,
a tym bardziej od nadwrażliwości.
Trochę na sobie potestowałem - więc wydaje mi się iż wiem
o czym mówię - choć tak ułomnymi słowami :-))
ett
|