Data: 2010-12-18 18:33:39
Temat: Re: Napój ulubiony...
Od: Witek <j...@p...p.lodz.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Aicha explained on 2010-12-18 :
> W dniu 2010-12-18 18:42, Witek pisze:
>
>> Ok, niewczytywałe się, aż tak - pojawiła sie informacja o syropie
>> przypisywana XL-e i jej odpowiedź na temat roztworów, mnie sie nie
>> chciało sprawdzać post po poście czy ona napisała w pierwsza słowo
>> "syrop" ;-)
>> Mój błąd ;-)
>
> Bój o każdy przecinek to nasza specjalność ;)
I tu jest pies pogrzebany, bo nie o pzecinki chodzi, ale o uproszczenia
i przeinaczenia.
Znów zacytuje ...
>Pisałam "syrop" i "roztwór cukru", nie użyłam w ogóle nazwy "syrop cukrowy"
>odnoszącej się tylko do wysoko stężonego roztworu cukru. "Syrop" to
>określenie potoczne, dotyczy nie tylko stosowanego w barmaństwie i
>cukirnictwie "syropu cukrowego" - są także inne "syropy", także klonowy i
>produkty apteczne.
>Zgodnie z kuchennym zwyczajowym nazewnictwem nazywam "syropem" każdy
>roztwór cukru, mniej lub bardziej stężony, a nie tylko "syrop cukrowy"
>znany Ci jak widać właśnie z drinków. Poszerz teren poznawczy :->
>
>To tak tytułem wyjaśnienia, jak krowie na granicy.
>
>XL /Ten typ.
I z takim nazywaniem "każdego" roztworu cukru, szczególnie po odsyłaniu
wcześniej do definicji roztworów nienasyconych, zgodzić się nie można
;-)
Witek
|