Data: 2007-08-13 17:55:54
Temat: Re: Nazwa Grupy pl.soc.inwalidzi
Od: "Adam Pietrasiewicz" <N...@p...poszukaj.w.google.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 13-08-2007 o 19:45:57 Agnieszka <g...@g...com> napisał(a):
>> A może ze zdrowego rozsądku?
>>
>> Czy naprawdę myślisz Agnieszko, że manipulujac słowami spowodujesz, że
>> kalectwo będzie mniej kalekie?
>>
>> --
>> Pozdrawiam
>> Adam Pietrasiewicz -http://cerbermail.com/?6z14RWN4Pi
>> Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje życie, wyskrobano nie tych co
>> trzeba
>
> Witaj.
>
> Myślę, że z psychologicznego punktu widzenia tak właśnie jest.
> Używając słów o danym znaku emocjonalnym pozytywnym lub negatywnym (w
> odczuciu) tworzymy schemat danego pojęcia w naszym umyśle. A właśnie
> przez pryzmat tych pojęć poznajemy i odbieramy rzeczywistość.
Oczywiście efektem jest jedynie to, że słowo "niepełnosprawny" bedzie
uważane za 10 lat za naznaczone złymi wartościami i wymyśli się kolejne
słowo, po czym kolejne i jeszcze następne...
Poprawność polityczna, która jest zwykłą hipokryzją, to próba
manipulowania umysłami za pomocą słów. To może zadziałać, ale jest to
działanie krótkotrwałe, ale tylko na powierzchni...
W głębi ducha każdy wie, ze niepełnosprawny, to kaleka. I zupełnioe nie od
tego zależy stosunek ludzi do inwalidów.
> Spotkałam się dzisiaj jeszcze z jednym rozróżnieniem: Osoba
> niepełnosprawna to osoba z nabytą dysfunkcją (wrodzoną) zaś inwalida
> to osoba, u której problem zdrowotny powstał w późniejszym okresie
> życia - to opinie mojego znajomego.
Głupie robienie jakichś pseudomądrych rozróżnień.
> I tak się zastanawiam, czy nie ma związku między preferowanym słowem
> niepełnosprawny/inwalida/sprawny inaczej a subiektywnym odczuwaniem
> swojego problemu zdrowotnego.
Odczuwanie swojego kelctwa nie ma specjalnie żadnego związku z tym, jak
się je nazwya. Ma natomiast związek z tym, jak człowiek jest przygotowany
do życia w kalectwie, jak jest wspierany przez otoczenie. manipulacja
słowami, to hipokryzja i okłamywanie samego siebie.
Podobna sytuacja jest z pedałami, którzy są pederastami, czyli
homoseksualistami, których nazywa się gejami. Nie zmienia to dokładnie
niczego, a ludzie posiadający tę dewiację, jeśli mają dobrze poukładane w
głowach to mają dokładnie w nosie to, jak się nazywa ich sposób
zaspokajania potrzeb seksualnych. Wiem, bo znam kilku.
--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz - http://cerbermail.com/?6z14RWN4Pi
Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje życie, wyskrobano nie tych co
trzeba
|