« poprzedni wątek | następny wątek » |
111. Data: 2010-03-11 09:05:08
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Użytkownik "medea" <X...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hn90s0$iap$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> czerwony pisze:
>
>> Jeśli chodzi o ideały - najbliżej mi do ideałów buddyjskich,
>> Mahajana, tradycja tybetańska. Idee-terminy:
>> - pustka
>> - nietrwałość
>> - iluzoryczność
>
> Jak na tym coś budować?
zgadza się - to jest znaczne wyzwanie ...
Nietrwałość jest faktem.
Iluzoryczność naszego postrzegania rzeczywistości - udowidniona na bazie tej
grupy
- każdy coś innego widzi.
Pustka - to propozycja z elementem zarówno negatywnym, jak i pozytywnym.
"Negatywy" to to, co wcześniej - nic trwałego i mnóstwo iluzji.
"Pozytywy" to przestrzeń i fakt, że w tej pustce cały czas się coś pojawia.
To nie jest zimna próżnia.
To także propozycja, by sięnie przywiązywać do idei Boga, ale ją także
uznać jako coś zmiennego, iluzorycznego, nietrwałego. Czy to pozytyw, czy
negatyw
- trudno mi rozstrzyc ...
>> - nieuwarunkwane współczucie do wszystkich istot
>
> To jedyne coś wnosi konstruktywnego, bo to w sumie trochę inaczej pojęta
> miłość.
Tego można się chwycić. Tylko, jak współczuć i jednocześnie zabijać
(zwierzęta dla pożywienia ?). To jest również wyzwanie. Ideał.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
112. Data: 2010-03-11 09:06:05
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Dnia Wed, 10 Mar 2010 21:29:42 +0100, XL napisał(a):
> I tak się czuję fizycznie, dzięki.
Dokończę myśl bo najwyraźniej sama tego nie zrobiłaś. Skoro jesteś starsza
niż na to wskazuje młodzieńczy optymizm twojej wypowiedzi to najwyraźniej
jesteś opóźniona w rozwoju osobniczym :) Weź nadrób zaległości zanim się
wypowiesz ponownie :)
--
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
113. Data: 2010-03-11 09:29:33
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.On 10 Mar, 23:19, XL <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Wed, 10 Mar 2010 06:33:14 -0800 (PST), Stalker napisa (a):
>
> > Stalker, fakt ze tutejsza etyka katolicka zapomniala zagrzmiec za
> > uprawianie seksu pozamalzenskiego mozemy pozostawic na osobne
> > rozwazania :-)
>
> Nie wypada grzmie za co , czego Ty nie odr niasz od seksu
> PRZEDma e skiego. A w tej sprawie akurat przed chwil si wypowiada am.
Po pierwsze: Oczywiście chodziło mi o PRZEDmałżeński
Ale po drugie: seks POZAmałżeński jest pojęciem szerszym,
więc zawiera w sobie również pojęcie PRZED :-)
> Ikselka. //w poczuciu etyki katolickiej
Ale chyba bez poczucia logiki ;-)
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
114. Data: 2010-03-11 09:29:34
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1qkd2nq5dqvtj$.tj7zf8qut499$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 9 Mar 2010 18:47:01 +0100, XL napisał(a):
>
>> My, normalni, mamy zasady, których nie przekroczymy, prędzej życia się
>> pozbawiając.
>
> To się nazywa optymizm! :) Na podstawie tej wypowiedzi można oszacowac
> twój
> wiek na nie więcej niż 25 lat.
> --
> Jacek
Wiesz co?
Ale tu myślę dokładnie tak samo jak Ixi
Jeśli musiałabym zrobić coś, co zniszczyło by mnie jako osobę, to wolałabym
"nie być".
Dlatego też uważam się za słabeusza, skoro wolę dąć nogę niż powalczyć.
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
115. Data: 2010-03-11 09:30:36
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1bc8n46nzwuvh.tpbwk2atdftx.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 10 Mar 2010 21:29:42 +0100, XL napisał(a):
>
>> I tak się czuję fizycznie, dzięki.
>
> Dokończę myśl bo najwyraźniej sama tego nie zrobiłaś. Skoro jesteś starsza
> niż na to wskazuje młodzieńczy optymizm twojej wypowiedzi to najwyraźniej
> jesteś opóźniona w rozwoju osobniczym :) Weź nadrób zaległości zanim się
> wypowiesz ponownie :)
> --
> Jacek
Myślę, że po prostu nie rozumiesz.
Albo nie masz jakichś zasad, które są dla Ciebie na tyle ważne, że jesteś w
stanie dużo dla nich poświęcić.
Mnóstwo teraz takich ludzi w sumie......
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
116. Data: 2010-03-11 09:32:32
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1bc8n46nzwuvh.tpbwk2atdftx.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 10 Mar 2010 21:29:42 +0100, XL napisał(a):
>
>> I tak się czuję fizycznie, dzięki.
>
> Dokończę myśl bo najwyraźniej sama tego nie zrobiłaś. Skoro jesteś starsza
> niż na to wskazuje młodzieńczy optymizm twojej wypowiedzi to najwyraźniej
> jesteś opóźniona w rozwoju osobniczym :) Weź nadrób zaległości zanim się
> wypowiesz ponownie :)
> --
> Jacek
IMO- dobrze to ująłeś- mimo "smilki" na końcu. Ja też jestem opóźniony w
rozwoju osobniczym- i nadrabiam cały czas różne zaległości. Problem, jak
ktoś zapóźniony nie wie, że może te zaległości odrobić (a raczej jest
przekonany, że nie)- jak Sakujami. Skądinąd sprawia wrażenie zacnego
człowieka, który nagle spostrzegł, że wielu rzeczy, które inni mają- on nie
ma. I nie wie, że może to nadrobić- a co lepsze- z łatwością "wyprzedzić"
tych, co dostali o wiele więcej na starcie.
Całkiem spora rzesza ludzi to ci, którzy coś tam dostali na starcie, nawet
sporo- i nie wiedzą (nie mają motywacji), że trzeba więcej. Stojąc w
miejscu, obserwują tych, co dostali mało- i czasem spostrzegają, że wielu z
tych "pokrzywdzonych" wyprzedza ich w rozwoju- a oni stojąc- de facto cofają
się, i nie wiedzą, co jest grane. Ale to ich problem.
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
117. Data: 2010-03-11 09:40:12
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hnadbh$k48$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:1bc8n46nzwuvh.tpbwk2atdftx.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 10 Mar 2010 21:29:42 +0100, XL napisał(a):
>>
>>> I tak się czuję fizycznie, dzięki.
>>
>> Dokończę myśl bo najwyraźniej sama tego nie zrobiłaś. Skoro jesteś
>> starsza
>> niż na to wskazuje młodzieńczy optymizm twojej wypowiedzi to najwyraźniej
>> jesteś opóźniona w rozwoju osobniczym :) Weź nadrób zaległości zanim się
>> wypowiesz ponownie :)
>> --
>> Jacek
>
> IMO- dobrze to ująłeś- mimo "smilki" na końcu. Ja też jestem opóźniony w
> rozwoju osobniczym- i nadrabiam cały czas różne zaległości. Problem, jak
> ktoś zapóźniony nie wie, że może te zaległości odrobić (a raczej jest
> przekonany, że nie)- jak Sakujami. Skądinąd sprawia wrażenie zacnego
> człowieka, który nagle spostrzegł, że wielu rzeczy, które inni mają- on
> nie ma. I nie wie, że może to nadrobić- a co lepsze- z łatwością
> "wyprzedzić" tych, co dostali o wiele więcej na starcie.
> Całkiem spora rzesza ludzi to ci, którzy coś tam dostali na starcie, nawet
> sporo- i nie wiedzą (nie mają motywacji), że trzeba więcej. Stojąc w
> miejscu, obserwują tych, co dostali mało- i czasem spostrzegają, że wielu
> z tych "pokrzywdzonych" wyprzedza ich w rozwoju- a oni stojąc- de facto
> cofają się, i nie wiedzą, co jest grane. Ale to ich problem.
>
> --
> Serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
>
I tak to cnotliwy Chirek obrobił Sakujami zadek....
No ładnie..... A nie prościej było wprost do Sakujami?
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
118. Data: 2010-03-11 09:48:07
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.On 10 Mar, 23:15, XL <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Wed, 10 Mar 2010 15:24:40 +0100, Ender napisał(a):
>
> > Wiele osób uważa, ze coś jest błędem, a coś zaletą nie widząc w ogóle,
> > że to są jedynie właściwości i że są one niezbędne, że mogło w ogóle
> > istnieć coś, co mogłoby je mieć.
> > Człowiek bez grzechu, który tu opisałeś już to po prostu oksymoron,
> > więc aby mógł istnieć człowiek, nie może istnieć ten grzech.
> > Zresztą jak wiele innych.
> > Osobiście szanuję bardzo kościół, księży, papieży i radio maryja za ich
> > pozytywny wkład w ludzkość i w społeczeństwo, bez którego świat
> > nowożytny mógłby dawno już skończyć jak starożytny.
> > I nawet chociażby jak radio maryja to jest kompletny bzdet,
> > to pomaga jakoś przeżyć starszym ludziom w jakimś celu i poczuciu
> > człowieczeństwa, którego nasze aroganckie społeczeństwo z pewnością by
> > im nie zapewniło, tak jak środków na pogodne i dostatnie (lub coraz
> > częściej choćby godne) życie.
>
> Szapoba za ten tekst.
Nie do końca wiem, za którą część szapoba, ale ja do początku posta.
W sumie do obojga, bo XL zdążyła już poprzeć Endera tutaj:
Ender
Czyli każdy normalny mężczyzna jest grzeszny.
Zatem grzech jest jego obowiązkiem
XL:
No, może raczej atrybutem... jak każdego człowieka.
A tutaj Ender:
Wiele osób uważa, ze coś jest błędem, a coś zaletą nie widząc w ogóle,
że to są jedynie właściwości i że są one niezbędne, że mogło w ogóle
istnieć coś, co mogłoby je mieć. Człowiek bez grzechu, który tu
opisałeś już to po prostu oksymoron,
więc aby mógł istnieć człowiek, nie może istnieć ten grzech....
Otóż jest inaczej :-)
Atrybutem człowieka jest podobno jego wolna wola. I to jest cecha.
I dlatego, dopiero kontekst jej użycia nadaje jej znaczenia moralnego.
I jej użycie staje się cnotą, albo grzechem i ma JASNO sprecyzowane
znaczenie :-)
Problemem jest rozstrzygnięcie, które użycie wolnej woli jest
grzechem.
I tu kościół ma zagwozdkę - coraz mniej "użyć" daje się zakwalifikować
jednoznacznie
i ludzie popadają w dysonans poznawczy :-)
No i później mamy różne "dziwne" próby racjonalizacji, a to raz jest
grzechem, a to nie jest,
a to przesuniemy grzech do atrybutów człowieka... Nie atrybut, hmmm...
no to dołożymy grzech pierworodny
i już jest atrybut :-)
Stalker, racjonalizujcie dalej, a ja posłucham :-)
A każdy mężczyzna ma wolną wolę, a nie jest grzeszny...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
119. Data: 2010-03-11 10:07:45
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hnadpt$m17$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:hnadbh$k48$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:1bc8n46nzwuvh.tpbwk2atdftx.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Wed, 10 Mar 2010 21:29:42 +0100, XL napisał(a):
>>>
>>>> I tak się czuję fizycznie, dzięki.
>>>
>>> Dokończę myśl bo najwyraźniej sama tego nie zrobiłaś. Skoro jesteś
>>> starsza
>>> niż na to wskazuje młodzieńczy optymizm twojej wypowiedzi to
>>> najwyraźniej
>>> jesteś opóźniona w rozwoju osobniczym :) Weź nadrób zaległości zanim
>>> się
>>> wypowiesz ponownie :)
>>> --
>>> Jacek
>>
>> IMO- dobrze to ująłeś- mimo "smilki" na końcu. Ja też jestem opóźniony w
>> rozwoju osobniczym- i nadrabiam cały czas różne zaległości. Problem, jak
>> ktoś zapóźniony nie wie, że może te zaległości odrobić (a raczej jest
>> przekonany, że nie)- jak Sakujami. Skądinąd sprawia wrażenie zacnego
>> człowieka, który nagle spostrzegł, że wielu rzeczy, które inni mają- on
>> nie ma. I nie wie, że może to nadrobić- a co lepsze- z łatwością
>> "wyprzedzić" tych, co dostali o wiele więcej na starcie.
>> Całkiem spora rzesza ludzi to ci, którzy coś tam dostali na starcie,
>> nawet sporo- i nie wiedzą (nie mają motywacji), że trzeba więcej. Stojąc
>> w miejscu, obserwują tych, co dostali mało- i czasem spostrzegają, że
>> wielu z tych "pokrzywdzonych" wyprzedza ich w rozwoju- a oni stojąc- de
>> facto cofają się, i nie wiedzą, co jest grane. Ale to ich problem.
>>
>> --
>> Serdecznie pozdrawiam
>>
>> Chiron
>>
> I tak to cnotliwy Chirek obrobił Sakujami zadek....
> No ładnie..... A nie prościej było wprost do Sakujami?
>
> MK
>
>
Nieprawdą jest, abym był cnotliwy. OK- wytarłem sobie nim buzię. Jednak i
jemu to już kilka razy pisałem. Miałem nawet pomysł, żeby mu opowiedzieć o
swojej drodze- ale IMO- nie jest jeszcze w tym miejscu. No cóż- miałem też
pomysł, że on to przeczyta- albo ktoś inny i mu powtórzy?
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
120. Data: 2010-03-11 10:10:44
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.W Usenecie Vilar <v...@U...TO.op.pl> tak oto plecie:
>
> Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:1qkd2nq5dqvtj$.tj7zf8qut499$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 9 Mar 2010 18:47:01 +0100, XL napisał(a):
>>
>>> My, normalni, mamy zasady, których nie przekroczymy, prędzej życia się
>>> pozbawiając.
>>
>> To się nazywa optymizm! :) Na podstawie tej wypowiedzi można oszacowac
>> twój
>> wiek na nie więcej niż 25 lat.
>> --
>> Jacek
>
> Wiesz co?
> Ale tu myślę dokładnie tak samo jak Ixi
> Jeśli musiałabym zrobić coś, co zniszczyło by mnie jako osobę, to
> wolałabym "nie być".
W którym momencie i po czym poznasz, że zniszczy?
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |