Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1943


« poprzedni wątek następny wątek »

121. Data: 2010-03-11 10:12:18

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 11 Mar, 10:55, Ender <e...@n...net> wrote:

> Już pisałem, wolna wola nie może mieć miejsca, kiedy człowiek nie ma
> praktycznie kontroli nad reakcją.
> Czy nad rozszerzeniem źrenic masz kontrolę podczas zmiany oświetlenia?

I tobie się rozszerzanie źrenic kojarzy z wolną wolą? :-)

> Tak samo z odczuwaniem pożądania na określone bodźce.
> Co z tym pożądaniem zrobisz, to już sprawa twojej wolnej woli i tu się
> zaczyna ew. grzech.

Dokładnie, dokładnie...

> Ale samo odczuwanie, jest od niego wolne, ponieważ jest atrybutem.

Dla mnie jest to oczywiste, dla 10 przykazań niekoniecznie :-)

To co teraz, zmieniamy 10 przykazań, czy sobie jeszcze coś
poprzesuwamy,
albo zinterpretujemy, żeby pasowało? :-)

Stalker, ale ja powtórzę się za Redartem: Po co ci to?
Czemu Ci tak strasznie potrzebna jest czyjaś akceptacja twoich
"grzechów" i "cnót"?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


122. Data: 2010-03-11 10:19:13

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hnafdi$ru4$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:hnadpt$m17$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:hnadbh$k48$1@news.onet.pl...
>>> Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1bc8n46nzwuvh.tpbwk2atdftx.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Wed, 10 Mar 2010 21:29:42 +0100, XL napisał(a):
>>>>
>>>>> I tak się czuję fizycznie, dzięki.
>>>>
>>>> Dokończę myśl bo najwyraźniej sama tego nie zrobiłaś. Skoro jesteś
>>>> starsza
>>>> niż na to wskazuje młodzieńczy optymizm twojej wypowiedzi to
>>>> najwyraźniej
>>>> jesteś opóźniona w rozwoju osobniczym :) Weź nadrób zaległości zanim
>>>> się
>>>> wypowiesz ponownie :)
>>>> --
>>>> Jacek
>>>
>>> IMO- dobrze to ująłeś- mimo "smilki" na końcu. Ja też jestem opóźniony w
>>> rozwoju osobniczym- i nadrabiam cały czas różne zaległości. Problem, jak
>>> ktoś zapóźniony nie wie, że może te zaległości odrobić (a raczej jest
>>> przekonany, że nie)- jak Sakujami. Skądinąd sprawia wrażenie zacnego
>>> człowieka, który nagle spostrzegł, że wielu rzeczy, które inni mają- on
>>> nie ma. I nie wie, że może to nadrobić- a co lepsze- z łatwością
>>> "wyprzedzić" tych, co dostali o wiele więcej na starcie.
>>> Całkiem spora rzesza ludzi to ci, którzy coś tam dostali na starcie,
>>> nawet sporo- i nie wiedzą (nie mają motywacji), że trzeba więcej. Stojąc
>>> w miejscu, obserwują tych, co dostali mało- i czasem spostrzegają, że
>>> wielu z tych "pokrzywdzonych" wyprzedza ich w rozwoju- a oni stojąc- de
>>> facto cofają się, i nie wiedzą, co jest grane. Ale to ich problem.
>>>
>>> --
>>> Serdecznie pozdrawiam
>>>
>>> Chiron
>>>
>> I tak to cnotliwy Chirek obrobił Sakujami zadek....
>> No ładnie..... A nie prościej było wprost do Sakujami?
>>
>> MK
>>
>>
>
>
> Nieprawdą jest, abym był cnotliwy. OK- wytarłem sobie nim buzię. Jednak i
> jemu to już kilka razy pisałem. Miałem nawet pomysł, żeby mu opowiedzieć o
> swojej drodze- ale IMO- nie jest jeszcze w tym miejscu. No cóż- miałem też
> pomysł, że on to przeczyta- albo ktoś inny i mu powtórzy?
>
> --
> Serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
>

Ale chciałabym, żebyś miał świadomość, że poza zauważeniem faktu, na Ciebie
nie napadam.
Sama nie jestem niewiniątkiem :-)))

MK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


123. Data: 2010-03-11 10:26:38

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hnag8i$k3g$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>W Usenecie Vilar <v...@U...TO.op.pl> tak oto plecie:
>>
>> Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:1qkd2nq5dqvtj$.tj7zf8qut499$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Tue, 9 Mar 2010 18:47:01 +0100, XL napisał(a):
>>>
>>>> My, normalni, mamy zasady, których nie przekroczymy, prędzej życia się
>>>> pozbawiając.
>>>
>>> To się nazywa optymizm! :) Na podstawie tej wypowiedzi można oszacowac
>>> twój
>>> wiek na nie więcej niż 25 lat.
>>> --
>>> Jacek
>>
>> Wiesz co?
>> Ale tu myślę dokładnie tak samo jak Ixi
>> Jeśli musiałabym zrobić coś, co zniszczyło by mnie jako osobę, to
>> wolałabym "nie być".
>
> W którym momencie i po czym poznasz, że zniszczy?
>
> Qra
>

I to jest bardzo dobre pytanie Qro....
Bardzo....

Ponieważ do takiej sytuacji mogę odnieść się tylko hipotetycznie i
gdybająco....
Po prostu nie wiem.

Do tej pory miałam do czynienia wyłącznie z sytuacjami, w których wyrażając
swoje zdanie, zgodę, bądź jej brak, postępowałam zgodnie ze swoimi
przekonaniami i ponosiłam konsekwencje, które były "do przeżycia".
I głęboko zdaję sobie sprawę z pewnego luksusu (!), oferowanego mi przez
okoliczności i życie, który pozwala na dokonywanie takich wyborów.
I jestem głęboko wdzięczna za ten luksus.
Bo przecież różnie mogło być, czyż nie?

I właśnie dlatego deklaruję, że jestem miglancem i pięknoduchem, ponieważ
nie byłam stawiana (i mam wielką nadzieję, że nie będę) przed wyborami
grubszego kalibru (śmierć-życie np., własna godność- jedzenie dla dzieci
itd.). Cała reszta to w sumie....zabawa.

MK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


124. Data: 2010-03-11 10:47:44

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 11-marzec-10, czerwony wlazł między psychopatów i wykrakał:

> Użytkownik "medea" <X...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:hn8ovs$dg5$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> czerwony pisze:
>>
>>> Spokojny, _katolicki z ambicjami_ dom, ....
>>
>> Hm, ale co - myślisz, że nie zdzierżył (nomen omen) tych ambicji?
>>
>> Z tego, co na temat jego dzieciństwa pojawia się w tym artykule, narzuciło
>> mi się niemal po kilku pierwszych zdaniach skojarzenie z Adlerowskim
>> "rozpieszczonym dzieckiem". Wychowywany był jako dziecko szczególnych
>> potrzeb ze względu na okoliczności narodzin, hołubiony i wychuchany przez
>> matkę, a potem siostrę, która ciągle czuła się za niego odpowiedzialna,
>> prawdopodobnie dlatego że on nigdy w pełni za siebie i swoje czyny
>> odpowiedzialności nie brał. Nie musiał liczyć się z niczyimi uczuciami, bo
>> wszyscy zajęci byli nim oraz robieniem jemu dobrze, nigdy odwrotnie. I tak
>> mu zostało do końca życia. Nawet ta historia z hipotetyczną Zosią wydała
>> mi się niewiarygodna, ale przyznam, że w pierwszej chwili jak o tym
>> przeczytałam, nabrałam odrobinę cieplejszych uczuć pod adresem Felisia. ;)
>> Taki typ narcyza, nie sądzisz?
>
> Tak jakoś sądzę. A w praktyce: kobiety naprawdę potrafią zagłaskać
> "na śmierć[normalności]" dzieci płci męskiej. Ojciec jednak bardzo
> pożądany.
> Ciekawym bym był opini trenera w temacie bycia nieznośnie głaskanym
> przez bogobojne matrony ;)

zdecydowanie mój ojciec olał sobie wychowanie.
skutkowało to niańczeniem i matkowaniem na potęgę.
dużą i grubą pępowiną.
oprócz mnie, mam jeszcze siostrę. jej się nie udało uwolnić od totalnej
zależności - i co dramatyczne - robi się ona coraz bardziej silniejsza i,
rzekłbym - kliniczna.
to jest tak, jakbym widział kogoś zanurzającego się w bagnie.
ale nie mam siły, żeby w to wkraczać. na razie.

brak ojca - u mnie widoczny w postaci nabycia w większości cech matki.
ciężka praca jest redart, czasami okrutna.

--

jeśli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


125. Data: 2010-03-11 10:48:57

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 11 Mar, 11:18, Ender <e...@n...net> wrote:

> Albo uznamy zdroworozsądkowo, że odnoszą się do czynów i ludzkiego
> postępowania, a nie odczuwania czy myślenia.
> Jak komuś oczywiście zdrowia i rozsądku starczy ;-)

Ja mam taką ogólną uwagę. Jak na kogoś kto się przedstawia jako osoba
wyjątkowo wykształcona, logicznie myśląca i w ogóle, masz IMO duże
problemy
z jasnym i precyzyjnym wyrażaniem się.

Składa się na to z jednej strony jakiś taki bałagan pojęciowy
potęgowany faktem,
że lubujesz się w wyszukanym słownictwie naukowym (bez zrozumienia?),
a z drugiej strony jakaś taka słaba znajomość reguł rządzących naszym
pięknym językiem polskim :-)

Stalker, tu normalnie padło by jakieś proste kąśliwe zagranie
socjotechniczne a la Ender,
ale ja przecież taki nie jestem :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


126. Data: 2010-03-11 10:54:17

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:1amhry8u4q7nt.dlg@trenerowa.karma...
> Dnia 11-marzec-10, czerwony wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>> Użytkownik "medea" <X...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:hn8ovs$dg5$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> czerwony pisze:
>>>
>>>> Spokojny, _katolicki z ambicjami_ dom, ....
>>>
>>> Hm, ale co - myślisz, że nie zdzierżył (nomen omen) tych ambicji?
>>>
>>> Z tego, co na temat jego dzieciństwa pojawia się w tym artykule,
>>> narzuciło
>>> mi się niemal po kilku pierwszych zdaniach skojarzenie z Adlerowskim
>>> "rozpieszczonym dzieckiem". Wychowywany był jako dziecko szczególnych
>>> potrzeb ze względu na okoliczności narodzin, hołubiony i wychuchany
>>> przez
>>> matkę, a potem siostrę, która ciągle czuła się za niego odpowiedzialna,
>>> prawdopodobnie dlatego że on nigdy w pełni za siebie i swoje czyny
>>> odpowiedzialności nie brał. Nie musiał liczyć się z niczyimi uczuciami,
>>> bo
>>> wszyscy zajęci byli nim oraz robieniem jemu dobrze, nigdy odwrotnie. I
>>> tak
>>> mu zostało do końca życia. Nawet ta historia z hipotetyczną Zosią wydała
>>> mi się niewiarygodna, ale przyznam, że w pierwszej chwili jak o tym
>>> przeczytałam, nabrałam odrobinę cieplejszych uczuć pod adresem Felisia.
>>> ;)
>>> Taki typ narcyza, nie sądzisz?
>>
>> Tak jakoś sądzę. A w praktyce: kobiety naprawdę potrafią zagłaskać
>> "na śmierć[normalności]" dzieci płci męskiej. Ojciec jednak bardzo
>> pożądany.
>> Ciekawym bym był opini trenera w temacie bycia nieznośnie głaskanym
>> przez bogobojne matrony ;)
>
> zdecydowanie mój ojciec olał sobie wychowanie.
> skutkowało to niańczeniem i matkowaniem na potęgę.
> dużą i grubą pępowiną.
> oprócz mnie, mam jeszcze siostrę. jej się nie udało uwolnić od totalnej
> zależności - i co dramatyczne - robi się ona coraz bardziej silniejsza i,
> rzekłbym - kliniczna.
> to jest tak, jakbym widział kogoś zanurzającego się w bagnie.
> ale nie mam siły, żeby w to wkraczać. na razie.
>
Kup może siostrze przewrotnie "Przepiórki w płatkach róży"
Może nią tąpnie?
A poza tym fajnie się czyta:
http://merlin.pl/Przepiorki-w-platkach-rozy_Laura-Es
quivel/browse/product/1,182758.html

> brak ojca - u mnie widoczny w postaci nabycia w większości cech matki.
> ciężka praca jest redart, czasami okrutna.
A czemu tak odrzucasz wszystkie cechy matki?
Coś nie wierzę, żeby wszystko było złe.....
Np. odpowiedzialność za rodzinkę - zła? Eeee.....

Pomyśl np. co czuła, jak miała wszystko na głowie......
A teraz wlazła w rolę, jak w wygodne kamaszki.....

Tak sobie gdybam oczywiście tylko...

>
> jeśli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?
>
:-))))))

MK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


127. Data: 2010-03-11 11:08:43

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hnaii8$896$1@news.onet.pl...
> tren R pisze:
>
>> zdecydowanie mój ojciec olał sobie wychowanie.
>> skutkowało to niańczeniem i matkowaniem na potęgę.
>> dużą i grubą pępowiną.
>
> To widać, słychać i czuć. Powaga.
> I być może ty wcale nie chcesz mieć kurnika,
> ale być w nim pierwszą damą ;-)
> ENder

Pimpuś, może Ci uświadomię
Kurnik to taka gra planszowa z różnymi przyborami.
Jak na razie wygrywa, ze względów oczywistych Qra (ale ona ma praktykę)

MK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


128. Data: 2010-03-11 11:11:48

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 11 Mar 2010 00:28:15 +0100, Paulinka napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Thu, 11 Mar 2010 00:17:14 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Wed, 10 Mar 2010 23:23:49 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> XL pisze:
>>>>>> Dnia Wed, 10 Mar 2010 06:33:14 -0800 (PST), Stalker napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>> Stalker, fakt ze tutejsza etyka katolicka zapomniala zagrzmiec za
>>>>>>> uprawianie seksu pozamalzenskiego mozemy pozostawic na osobne
>>>>>>> rozwazania :-)
>>>>>> Nie wypada grzmieć za coś, czego Ty nie odróżniasz od seksu
>>>>>> PRZEDmałżeńskiego. A w tej sprawie akurat przed chwilą się wypowiadałam.
>>>>> Ender się w niedalekiej przyszłości zamierza oświadczyć, zamierzał
>>>>> również przeprowadzić wazekotomię, bo wg jego pojmowania świata, kiedy
>>>>> się nie ma dzieci, można partnerkę bez wyrzutów sumienia zdradzać.
>>>>> Co Ty na to?
>>>> Nic. Kiedy się oświadczy, to wtedy się mogę wypowiedzieć.
>>> OK. Pewnie się raczej z tym tutaj nie wychyli.
>>
>> Myślę, że jeśli się oświadczy, to zwłaszcza się wychyli. Może wtedy nawet
>> zaprosi mnie na ślub :-)
>
> Ciekawe, czy zaprosi panią weterynarz :>

To mało znaczące jest (dla nas obu), kogo zaprosi.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


129. Data: 2010-03-11 11:13:02

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Chiron <e...@o...eu> tak oto plecie:
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:hnadpt$m17$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:hnadbh$k48$1@news.onet.pl...
>>> Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w
>>> wiadomości news:1bc8n46nzwuvh.tpbwk2atdftx.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Wed, 10 Mar 2010 21:29:42 +0100, XL napisał(a):
>>>>
>>>>> I tak się czuję fizycznie, dzięki.
>>>>
>>>> Dokończę myśl bo najwyraźniej sama tego nie zrobiłaś. Skoro jesteś
>>>> starsza
>>>> niż na to wskazuje młodzieńczy optymizm twojej wypowiedzi to
>>>> najwyraźniej
>>>> jesteś opóźniona w rozwoju osobniczym :) Weź nadrób zaległości zanim
>>>> się
>>>> wypowiesz ponownie :)
>>>> --
>>>> Jacek
>>>
>>> IMO- dobrze to ująłeś- mimo "smilki" na końcu. Ja też jestem
>>> opóźniony w rozwoju osobniczym- i nadrabiam cały czas różne
>>> zaległości. Problem, jak ktoś zapóźniony nie wie, że może te
>>> zaległości odrobić (a raczej jest przekonany, że nie)- jak
>>> Sakujami. Skądinąd sprawia wrażenie zacnego człowieka, który nagle
>>> spostrzegł, że wielu rzeczy, które inni mają- on nie ma. I nie wie,
>>> że może to nadrobić- a co lepsze- z łatwością "wyprzedzić" tych, co
>>> dostali o wiele więcej na starcie. Całkiem spora rzesza ludzi to ci,
>>> którzy coś tam dostali na starcie, nawet sporo- i nie wiedzą (nie
>>> mają motywacji), że trzeba więcej. Stojąc w miejscu, obserwują
>>> tych, co dostali mało- i czasem spostrzegają, że wielu z tych
>>> "pokrzywdzonych" wyprzedza ich w rozwoju- a oni stojąc- de facto
>>> cofają się, i nie wiedzą, co jest grane. Ale to ich problem. --
>>> Serdecznie pozdrawiam
>>>
>>> Chiron
>>>
>> I tak to cnotliwy Chirek obrobił Sakujami zadek....
>> No ładnie..... A nie prościej było wprost do Sakujami?
>
> Nieprawdą jest, abym był cnotliwy. OK- wytarłem sobie nim buzię. Jednak i
> jemu to już kilka razy pisałem. Miałem nawet pomysł, żeby mu opowiedzieć
> o swojej drodze- ale IMO- nie jest jeszcze w tym miejscu. No cóż-
> miałem też pomysł, że on to przeczyta- albo ktoś inny i mu powtórzy?

Buzię, jeśli brudna, czasem trzeba wytrzeć.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


130. Data: 2010-03-11 11:14:05

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Vilar <v...@U...TO.op.pl> tak oto plecie:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hnag8i$k3g$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> W Usenecie Vilar <v...@U...TO.op.pl> tak oto plecie:
>>> Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w
>>> wiadomości news:1qkd2nq5dqvtj$.tj7zf8qut499$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Tue, 9 Mar 2010 18:47:01 +0100, XL napisał(a):
>>>>
>>>>> My, normalni, mamy zasady, których nie przekroczymy, prędzej życia się
>>>>> pozbawiając.
>>>>
>>>> To się nazywa optymizm! :) Na podstawie tej wypowiedzi można oszacowac
>>>> twój
>>>> wiek na nie więcej niż 25 lat.
>>>> --
>>>> Jacek
>>>
>>> Wiesz co?
>>> Ale tu myślę dokładnie tak samo jak Ixi
>>> Jeśli musiałabym zrobić coś, co zniszczyło by mnie jako osobę, to
>>> wolałabym "nie być".
>>
>> W którym momencie i po czym poznasz, że zniszczy?
>> Qra
>>
>
> I to jest bardzo dobre pytanie Qro....
> Bardzo....
>
> Ponieważ do takiej sytuacji mogę odnieść się tylko hipotetycznie i
> gdybająco....
> Po prostu nie wiem.
>
> Do tej pory miałam do czynienia wyłącznie z sytuacjami, w których
> wyrażając swoje zdanie, zgodę, bądź jej brak, postępowałam zgodnie ze
> swoimi przekonaniami i ponosiłam konsekwencje, które były "do przeżycia".
> I głęboko zdaję sobie sprawę z pewnego luksusu (!), oferowanego mi przez
> okoliczności i życie, który pozwala na dokonywanie takich wyborów.
> I jestem głęboko wdzięczna za ten luksus.
> Bo przecież różnie mogło być, czyż nie?
>
> I właśnie dlatego deklaruję, że jestem miglancem i pięknoduchem, ponieważ
> nie byłam stawiana (i mam wielką nadzieję, że nie będę) przed wyborami
> grubszego kalibru (śmierć-życie np., własna godność- jedzenie dla dzieci
> itd.). Cała reszta to w sumie....zabawa.

Dziękuję za odpowiedź.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 60 ... 195


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

SEKS W NIEBIE :o)
(.) Faszym a Natura
KLAMSTWO PRZEDWYBORCZE...
Wyrok.
Re: # siedlisko-śmierdlisko "mundrości" trolla Robakksa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »