| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1221. Data: 2010-03-18 18:38:08
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Stalker pisze:
> Marchewka dostała wczoraj chyba ze dwa PLONKI
Ja to musialam ciezko zapracowac, by je w koncu dostac. Ale oplacilo sie.
> XL co najmniej dwa sprzedała plus dwa już były...
Niedlugo nei bedzie miala z kim gadac.
> Glob chyba ogólnie dał
> plonka całemu psp :-)
I cale szczescie.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1222. Data: 2010-03-18 18:42:03
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Redart pisze:
>
> Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:hnrbok$scg$2@inews.gazeta.pl...
>> Wyjmij penis i oddaj uryne.
>
> wyjm urynisa
Boskie! KIedys na psd byly okreslenia: pupa przednia i pupa tylnia.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1223. Data: 2010-03-18 18:44:30
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Chiron pisze:
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hnr9jt$lof$1@inews.gazeta.pl...
>> Powinno być: wyjmij penis i oddaj mocz.
>
> IMO- wyjmij penisa, i oddaj mocz (biernik liczby pojedyńczej, jak mi się
> zdaje)
Dobrze Ci sie zdaje - biernik. I odpowiada na pytanie: kogo? co? Wiec
co? -> penis. :-)
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1224. Data: 2010-03-18 18:45:26
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.medea pisze:
> Możemy tak ustalić - młody chłopak wyciąga penisa, a stary wyciąga
> penis. ;)
A nie prostate? ;-)
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1225. Data: 2010-03-18 18:52:47
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.XL pisze:
> Dnia Wed, 17 Mar 2010 20:58:24 +0100, medea napisał(a):
>
>> Marchewka pisze:
>>
>>> Przy okazji: nie masz czasami wrazenia, ze wiedzac o pewnych
>>> mechanizmach wiecej, niz przecietny rodzic, zastanawiaz sie nad kazdym
>>> swoim rodzicielskim gestem?
>> Ja mam takie wrażenie u siebie.
>>
>> Ewa
>
> Obie macie mylne wrażenie. Tzn że wiecie o pewnych mechanizmach wiecej niż
> przeciętny rodzic.
Jaka przenikliwosc! Czy ja nadal siedzie w Twojej KFce, czy to mylne
wrazenie jednak?
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1226. Data: 2010-03-18 18:55:13
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Marchewka pisze:
> A moze nie byla po prostu "sensowana matka"?
Wydawała się sensowną kobietą, więc być może i matką. ;)
> To byl _hollywoodzki_ film, wiec zupelnie nie rozumiem Waszej
> malostkowosci.
Tak sobie gadamy, nie ma to wartości naukowej. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1227. Data: 2010-03-18 18:58:27
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Marchewka pisze:
> Jakies weekendowe szkolonko?
No tak, praktycznie da się pewnie zrobić, ale już uszczegółowiłam, że
raczej chodzi nie o praktyczne sprawy.
> Chciala mu zrobic przjemnosc.
Kosztem dzieci?
> A ja mam zastrzezenie, ze do niej w ogole pojechal. Uprzednio nie
> anonsujac sie telefonicznie. No i skad mial jej adres? ;-)
Dla faceta, który tyle lata po świecie, to jak podjechanie dwóch
przystanków tramwajem. A adres, cóż, to szczególik. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1228. Data: 2010-03-18 18:59:32
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Paulinka pisze:
> medea pisze:
>> Paulinka pisze:
>>
>>> Jeżeli Cię to pocieszy, to XL dzisiaj Dębskiemu sprzedała plonka i cb
>>> też ponoć u niej w KF-ie siedzi, a to swoją drogą ciekawe, bo nie tak
>>> dawno coś do niego pisała. Generalnie nie jesteś sam :)
>>
>> Raczej jest odwrotnie - to XL od dawien dawna siedzi u CB w KF.
>
> Dzisiaj XL obwieściła, że ma cb w KF-ie.
>
Pewnie oboje się mają.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1229. Data: 2010-03-18 18:59:54
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Qrczak pisze:
> Ten KF to mi urasta do jakiegoś baśniowego Sezamu, gdzie się chowa
> skarby przed okiem pospólstwa po to, by w ciemności nocy móc się im
> poprzyglądać a ich pięknem ponapawać.
Można zakłady robić. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1230. Data: 2010-03-18 19:03:22
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.XL pisze:
> Dnia Thu, 18 Mar 2010 19:31:01 +0100, medea napisał(a):
>> (...)Przypadek rodziny mojego ojca nie
>> jest jednak wcale odosobniony. Nadmiernie sztywna religijność nie
>> przynosi nic poza ograniczeniem. Wiedzieli o tym już starożytni. ;)
>>
>> Ewa
>
> A więc nie wiń katolicyzmu, lecz mentalność dziadków; gdyby rodzice Twego
> ojca byli wyznawcami jakiejkolwiek innej religii, zachowywaliby się tak
> samo wobec swoich dzieci. Gdyby byli ateistami, również. Przepytywaliby z
> czego innego, zakazywaliby dyskusji o czyms innym, za coś innego karaliby
> fizycznie.
Pewne memy przyciągają ludzi o określonej mentalności (w sensie genów -
osobowości) bardziej niż innych. Po prostu tworzą tym genom wygodne
gniazdko i sobie tak żyją w symbiozie tworząc efekt synergii...
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |