« poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2010-03-10 16:10:54
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hn8e7c$iqg$1@news.onet.pl...
> czerwony pisze:
>
>> Takoż też "tutejsza etyka katolicka" postawiła na gruncie praktycznym
>> Endera dać wyższy priorytet nakazowi
>> 1. "dochowuj [formalnych] przysiąg i zobowiązań albo ich nie podejmuj"
>> nad
>> 2. "nie wyrządzaj krzywdy niewłaściwym postępowaniem seksualnym"
>
> Faktycznie cbnet miał w pewnych sprawach rację co do ciebie.
> Taka dyskusja nie ma chyba sensu.
> A czy mógłbyś napisać kilka słów o swoich ideałach?
> Bo masz chyba jakieś?
Dobre pytanie. Ale czas mi sięskończył.
Jeśli chodzi o ideały - najbliżej mi do ideałów buddyjskich,
Mahajana, tradycja tybetańska. Idee-terminy:
- pustka
- nietrwałość
- iluzoryczność
- nieuwarunkwane współczucie do wszystkich istot
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2010-03-10 18:27:29
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.czerwony pisze:
> Spokojny, _katolicki z ambicjami_ dom, ....
Hm, ale co - myślisz, że nie zdzierżył (nomen omen) tych ambicji?
Z tego, co na temat jego dzieciństwa pojawia się w tym artykule,
narzuciło mi się niemal po kilku pierwszych zdaniach skojarzenie z
Adlerowskim "rozpieszczonym dzieckiem". Wychowywany był jako dziecko
szczególnych potrzeb ze względu na okoliczności narodzin, hołubiony i
wychuchany przez matkę, a potem siostrę, która ciągle czuła się za niego
odpowiedzialna, prawdopodobnie dlatego że on nigdy w pełni za siebie i
swoje czyny odpowiedzialności nie brał. Nie musiał liczyć się z niczyimi
uczuciami, bo wszyscy zajęci byli nim oraz robieniem jemu dobrze, nigdy
odwrotnie. I tak mu zostało do końca życia. Nawet ta historia z
hipotetyczną Zosią wydała mi się niewiarygodna, ale przyznam, że w
pierwszej chwili jak o tym przeczytałam, nabrałam odrobinę cieplejszych
uczuć pod adresem Felisia. ;)
Taki typ narcyza, nie sądzisz?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2010-03-10 18:40:44
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.de Renal pisze:
> Jedynie Czerwony tutaj pisze z sensem,[ widać, że wykształcony]
Hihi, globik, a Ty wiesz, że czerwony to Redi?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2010-03-10 19:06:49
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
medea napisał(a):
> de Renal pisze:
>
> > Jedynie Czerwony tutaj pisze z sensem,[ wida�, �e wykszta�cony]
>
> Hihi, globik, a Ty wiesz, �e czerwony to Redi?
>
> Ewa
To znaczy że czerwony czyta posty globa i się czegoś uczy. Ale to
dziwne, bo tu pisze że kk jest zbędny, a mnie wkurwia ciociami;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2010-03-10 20:29:42
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Dnia Wed, 10 Mar 2010 12:05:19 +0100, Jacek Maciejewski napisał(a):
> Dnia Tue, 9 Mar 2010 18:47:01 +0100, XL napisał(a):
>
>> My, normalni, mamy zasady, których nie przekroczymy, prędzej życia się
>> pozbawiając.
>
> To się nazywa optymizm! :) Na podstawie tej wypowiedzi można oszacowac twój
> wiek na nie więcej niż 25 lat.
I tak się czuję fizycznie, dzięki.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2010-03-10 20:41:59
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.czerwony pisze:
> Jeśli chodzi o ideały - najbliżej mi do ideałów buddyjskich,
> Mahajana, tradycja tybetańska. Idee-terminy:
> - pustka
> - nietrwałość
> - iluzoryczność
Jak na tym coś budować?
> - nieuwarunkwane współczucie do wszystkich istot
To jedyne coś wnosi konstruktywnego, bo to w sumie trochę inaczej pojęta
miłość.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2010-03-10 20:45:44
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Dnia Wed, 10 Mar 2010 12:18:48 +0100, Chiron napisał(a):
> Ja mam tylko
> nadzieję, że instytucja Kościoła przetrwa kolejną burzę. Ofiaruje ludziom
> coś, na brak czego narzekają: ciągłości, trwałości, stałości.
Dokładnie. JPII mówił o "wiośnie Kościoła". I ja w nią wierzę, ba, widzę ją
w małych o/znakach wsród zwykłych ludzi. A że może nie będzie on (Kościół)
liczny? - byleby był oparciem dla tych, którzy w nim pozostaną.
Fajny fragment rozmowy o tym:
http://www.katolik.pl/forum/read.php?f=1&i=39267&t=3
9237&v=f
"Ja mam bardzo podobny problem jak w wątku 'Nie zaluje seksu i tym samym
łamie warunek spowiedzi'. Tez nie zaluje!! Jak dla mnie to nie lamanie
warunku spowiedzi a brak jakiej kolwiek gietkosci kosciola! Jesli stosunek
przed zawarciem malzensstwa to grzech to nie oszukujmy sie ale ponad 50%
NASTOLATKÓW odbywalo taki stosunek!! Jesli nie zmieni sie prawo koscielne
to zabraknie ludzi chodzych do kosciola!!"
Odpowiedź:
"Ja mysle ze nawet nie 50% a 70%. Ale czy to wystarczajacy powod zeby
Kosciol sie naginal? Apostolow bylo tylko 12. I wystarczylo.
Sprawa wiary jest spraw sumienia kazdego czlowieka - to on wybiera. Nie
jest mechaniczna pomarancza, nie jest do niczego zmuszany. Kosciol powinien
wskazywac a nie dopasowywac sie.
Jesli na ruchliwej ulicy stoi znak ograniczenia predkosci do 50 i nikt go
nie przestrzega, to nikomu nie przychodzi do glowy, zeby to ograniczenie
zniesc.
Szczerze mowiac, uwazam ze Kosciol za bardzo sie nagina do ulomnosci
czlowieka. Kiedys za kazdy grzech ciezki (juz to pisalam na tym forum - mam
deja vu ^_^) dana osoba byla wykluczana ze wspolnoty. Nie twierdze ze to
bylo dobre, ale przynajmniej pokazywalo czlowiekowi, ze Kosciol nie jest
czyms powszednim. On jest niezwykly i ma takim pozostac. A nie zatracic sie
w gaszczu kolejnych instytucji oferujacych swoim klientom rabaty, promocje
i zakupy na raty."
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2010-03-10 20:50:58
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.de Renal pisze:
>
> medea napisał(a):
>> de Renal pisze:
>>
>>> Jedynie Czerwony tutaj pisze z sensem,[ wida�, �e wykszta�cony]
>> Hihi, globik, a Ty wiesz, �e czerwony to Redi?
>>
>> Ewa
> To znaczy że czerwony czyta posty globa i się czegoś uczy. Ale to
> dziwne, bo tu pisze że kk jest zbędny, a mnie wkurwia ciociami;)
>
>
A mi wygląda na to, że ma globa obecnie w KF, ale mogę się mylić. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2010-03-10 20:51:38
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
medea napisał(a):
> czerwony pisze:
>
> > Je�li chodzi o idea�y - najbli�ej mi do idea��w buddyjskich,
> > Mahajana, tradycja tybeta�ska. Idee-terminy:
> > - pustka
> > - nietrwa�o��
> > - iluzoryczno��
>
> Jak na tym coďż˝ budowaďż˝?
>
> > - nieuwarunkwane wsp�czucie do wszystkich istot
>
> To jedyne co� wnosi konstruktywnego, bo to w sumie troch� inaczej poj�ta
> mi�o��.
>
> Ewa
Różnica jest taka, że buddyzm nie ma konstrukcji prawd zewnętrznych,
człowiek szuka w sobie, więc jak czuje siebie tak też czuje innych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2010-03-10 20:54:17
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
medea napisał(a):
> de Renal pisze:
> >
> > medea napisaďż˝(a):
> >> de Renal pisze:
> >>
> >>> Jedynie Czerwony tutaj pisze z sensem,[ wida�, �e wykszta�cony]
> >> Hihi, globik, a Ty wiesz, �e czerwony to Redi?
> >>
> >> Ewa
> > To znaczy �e czerwony czyta posty globa i si� czego� uczy. Ale to
> > dziwne, bo tu pisze �e kk jest zb�dny, a mnie wkurwia ciociami;)
> >
> >
>
> A mi wygl�da na to, �e ma globa obecnie w KF, ale mog� si� myli�. ;)
>
> Ewa
No nie wiem, bo coś o mnie wspominał w poście, że glob powie/
oderwańcy , no i tak bym powiedział.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |