Data: 2005-01-18 14:35:32
Temat: Re: Nienawiść do własnej matki
Od: "=sve@na=" <s...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ania wrote:
> Co? w tym jest:)jeste?cie Kochane....mo?e nie zauwa?y?abym problemu,gdyby
> nie to ,?e obserwuje relacje "mja matka"-"mój syn"jesj cierpliwo?c
> ,zainteresowanie,dociekliwo?ae,pob?a?liwo?ae....
Najwidoczniej ona chce w ten sposob cos zrekompensowac, jakby naprawic
szkody, Tobie juz nie da rady, ale Twojego syna chce kochac i dac mu to,
czego Tobie nie dala...
> najch?tniej komentowanie moich
> metod wychowawczych-fakt trzymam na odleg?o?ae kija,ale po ka?dej jej wizycie
> jestem poprostu chora.....i mam przed oczami:moj? komunie,egzaminy do
> liceum,,mature,pózniej studia,wyprowadzke z domu 21 lat,2
> studnia......kariera co? tam po drodze.....ZAWSZE w tych momentach by?a
> pijana(niestety moja mama jest uzale?niona).....i nie moge patrzeae jak
> zachowuje si? gdyby nic si? nie stalo,jakby nie pami?ta?a ,?e zd?zy?a mnie
> tyle razy podebtaae..owszem ma ?al,?e jestem ch?odna ,urz?dowa....ale nie
> umiem,niestety.....
>
To choroba - ja nie usprawiedliwiam alkoholikow, ale to nie byla Twoja
mama, tylko alkohol.
Musicie znalezc jakas forme porozumienia, chocby dla dobra Twojego
dziecka. Moze potrzebna jest rozmowa z psychologiem?
--
sveana
Björn A. V. (7 12 1997), Fredrik L. V. (21 12 2002)
"We're not the only influence in our kids' lives,
so we better be the best influence"
|