Data: 2005-08-30 16:42:17
Temat: Re: Niepełnosprawny? - dziękujemy, NIE
Od: Scalamanca <z...@N...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
chudy pisze w news:df21h0$1vu6$1@news.mm.pl
> Scalamanca to chyba nie do konca jest tak, jak mowisz. Bedac pracodawca
> wolalbym wczesniej wiedziec, ze dana osoba jest ON i to z prostych przyczyn.
> Caly etat dla takiej osoby to 7 godzin pracy dziennie i dodatkowe 10 dni
> urlopu zdrowotnego w roku. Wiec prosze nie twierdzcie, ze to bez znaczenia
> czy wie sie wczesniej czy tez nie.
To JEST bez znaczenia. Kto powiedział, że ON ma pracować 7h
dziennie? Pracodawca szuka kogoś, kto będzie pracował 8h, więc
skoro ON się zgłasza, to znaczy, że może pracować 8h. Tu nie ma
zmiłuj.
Tak jak wcześniej pisałam - jeśli ON jest w stanie wykonywać
swoje obowiązki, to NIE MA ZNACZENIA niepełnosprawność. Jeśli nie
jest - to sorry, Winetu. Po co się zgłaszać jako kandydat tam,
gdzie nie jest się w stanie sprostać wymaganiom pracodawcy?
> Ja ze swojej strony powiem, ze za kazdym
> razem kiedy poszukiwalem pracy- moj potencjalny pracodawca wiedzial, ze mam
> problemy zdrowotne.
Jeśli moje problemy zdrowotne utrudniają wykonywanie obowiązków -
informuję o tym pracodawcę. Jeśli nie wpływają na moją pracę -
nie informuję, jeśli nie jestem pytana. To przecież oczywiste.
Zresztą, niech każdy szuka pracy, jak chce. Tylko proszę nie
biadolić i nie zwalać winy na pracodawcę, jeśli to my sami
zawalamy sprawę. ;)
--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
|