Data: 2001-09-01 20:28:54
Temat: Re: Nieśmiałość
Od: "baciu" <m...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Dlatego trzeba uwierzyć w coś co rozładowuje lęk (czyli wiarę w to że
> coś
> > jest
> > straszne)
> > wiarę w zagrożenie.
>
> A mozesz to szerzej wyjasnic?
nie!
wyluzować potocznie....
przestać się przejmować zagrożeniem przez ktore się stresuje, stresem,
lękiem
mieć to wszystko głęboko w dupie
zdystansować się
nie brać tego tak poważnie
No jak to wyjaśnić? Może i się da fachowo, ale to trzeba opanować ;)
>>> z a k u m a ć <<<
> > W końcu sam człowiek specjalnie się nie lęka, lub nie paraliżuje
>
> Czyli uwazasz, zeby przyjac, ze to przyszlo z zewnatrz?? Ze nie jest
> czescia naszej psychiki?
Przyjmój sobie jak chcesz
to jest reakcja psychiki
strach ma informować
> > Mój znajomy do dziś czerwieni się dopiero wówczas gdy ktoś mu powie
> > że się czerwieni
>
> :-))) Sprawdzales oczywiscie ?
Ja nie ale mój przyjaciel oczywiście
gość dał buraka jak na zawołanie ;)
|