Data: 2007-10-03 18:48:04
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ps pisze:
> Czy u rodzicow czy nie to chyba mniej wazne, pisalem jedynie, ze nie mozna
> potepiac z gory ojca, ze chce zafundowac wyprawe zycia corce (w tym
> przypadku) majac jakas tam swoja motywacje i trzeba podejsc do sprawy
> indywidualnie, a nie zakladac, ze jego celem jest zrobienie kuku partnerowi
> dziecka.
Ale ze strony Teścia to sprawa trochę niezręcznie załatwiona.
Mój osobisty teściu w takiej sytuacji najpierw by zapytałby MNIE co ja
na ten temat sądzę...
Pozdrowienia Stalker
|