Dnia Sun, 24 Dec 2006 21:19:31 +0100, Waćpanna lub waćpan medea, w
wiadomości <news:emmnd7$hot$2@jaszczomp.tahoe.pl> zawarł, co następuje:

> Jak wieczerzaliscie, co jedliście? Mi zdecydowanie w tym roku, jak
> zresztą każdego roku, najbardziej smakował barszcz z uszkami (własnej
> roboty) i wyjątkowo dobra ryba po grecku mi się udała. Niby nic
> szczególnego, a cieszy. A teraz dopijam się winem i dojadam pierniczkami

Na wigilię:

karp i panga dla bezościowców
barszcz z uszkami
pierogi z kapustą i grzybami
kapusta z grzybami
ziemniaki
kompot z suszu
śledź w szubie
kompot z brzoskwiń

Potem sernik, drożdżowe z kruszonką oraz drożdżowe z wiśniami, pierniczki

Wszystko poza kompotem z brzoskiń domowe. Najbardziej smakował mi karp, w
tym roku udało się nabyć wyjątkowo smaczną bestię.

Dziś czekają dodatkowo ryby w galarecie (łosoś i sandacz), szynka z jajkiem
w galarecie, rozmaite wędliny i kiełbaski oraz salatka jarzynowa
tradycyjnie przynoszona przez Ciocię na każde święta.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Nie przejmuj się maleńka, poniosą Cię... na rękach!
W objęciach ich możesz czuć się wielka, wielka..."