W dniu 2012-10-06 15:47, Stefan pisze: > > Możecie sobie podglądnąć: > http://krakow.gazeta.pl/krakow/51,44425,12619343.htm l?i=1 Te świńskie ryjki ponabijane na pal nie pobudzają mojego apetytu. ;) Sery - jak najbardziej. Do piwa podchodzę z obojętnością. Ewa
Zobacz także