Data: 2002-05-08 14:02:34
Temat: Re: Nowalijki
Od: "Ana" <a...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:abba2a$56j$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Grzesio Ostrowski <e...@N...poczta.gazeta.pl> w
> wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:abb9ro$8ef$...@n...gazeta.pl...
> > Heja!
> >
> > A jecie nowalijki?
> > Piszą, że dużo w nich miedzi, kadmu, siarki, towotu, pasty do
> > podłóg "Komfort" [doskonale na niej pomidory się robią czerwone] i
inszego
> > różnego szkodliwego tałatajstwa...
> > Ja tam się tym nie przejmuję i wcinam, bo wiosną wielki smak na nie mnie
> > dopada z nienacka.
> > A Wy też wcinacie? Czy macie opory przed łykaniem rtęci w sałacie i
uranu
> w
> > rzodkiewkach?
> >
>
> przestań, bo Ci gazetą dam po głowie!! Będziesz mi tu apetyt psuł w moim
> nowym chłodniczku :)))))
> A sio do mniammniamowa nowe przepisy wymyślać! :) Jasne że jemy i się nie
> przejmujemy. Prawdopodobnie już się uodporniliśmy na te ołowie, jak
> karaluchy na trutki w żelach, sprayach i tym podobne.
>
> Wkn w wojowniczym nastroju!
Pewnie wiem dlaczego ;-)
No pewnie ze sie nie przejmujemy, bo niby czym sie one roznia od tych
pozno-wiosennych?
AniaK (w skruszonym nastroju)
|