Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "kolorowa" <v...@a...pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: O 14-latkach jeszcze
Date: Wed, 14 Dec 2005 11:39:06 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 33
Message-ID: <dnosd7$9a9$1@news.onet.pl>
References: <dn3dq0$30gc$3@news2.ipartners.pl> <dn49on$bqv$1@atlantis.news.tpi.pl>
<dn95ag$2dl$1@news.onet.pl> <dne7m8$41k$1@news.onet.pl>
<dnjc8s$fof$1@nemesis.news.tpi.pl> <dnkqbj$9gj$1@news.onet.pl>
<dnl1gm$lhp$1@inews.gazeta.pl> <q...@f...net>
<dnnctf$s98$1@inews.gazeta.pl> <dnokdu$eoa$1@news.onet.pl>
<dnonv6$q4a$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: ns.lech.kso.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1134556392 9545 217.96.18.98 (14 Dec 2005 10:33:12 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 14 Dec 2005 10:33:12 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-Sender: O4xmK6B7QClwXu0TDaxVHjfnXGIWs/5O
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:6645
Ukryj nagłówki
"Joanna Duszczyńska" napisała
>> Stopień podatności na wpływy jest proporcjonalny do łatwości wchodzenia w
>> relacje międzyludzkie.
>
> ??? Jak komuś łatwo idą kontakty i jest ogólnie lubiany, to nie musi sie
> przypodobywać nikomu i poddawać jego wpływom.
>
>> Innymi słowy: im łatwiej nawiązuje się te relacje,
>> tym większa podatność na wpływy.
>
> IMO zależnosć jest trudna do określenia ale mniej więcej wygląda to tak:
> najłatwiej poddają się w pływom osoby, które uważają, ze trudno im się
> kontaktować z innymi i za bardzo im na tym kontakcie zależy... te starają
> się przypodobać za wszelką cenę.
> Te które mają faktyczne trudności, po prostu stoją na uboczu i tak już
> mają.
> Te osoby, które łatwo nawiązują kontak z ludźmi nieczym nie muszą się
> przypochlebiać, taki już mają dar i nie mają potrzeby poddawać się
> wpływom.
> No i wszyscy zwykli i przeciętni mają tak samo...
> Zasadniczo poddawanie się wpływom wynika z dużej potrzeby akceptacji...
> "Zrobię wszystko, żeby mnie zaakceptopwali"
Otóż nie zgodzę się z Tobą:) Podatność na wpływy nie ogranicza się wyłącznie
do potrzeby akceptacji. Jeśli ktoś łatwo wchodzi w relacje z innymi ludźmi,
łatwiej nawiązuje kontakt, lepiej "czuje" drugiego człowieka, to wydaje mi
się oczywiste, że będzie też odczuwał potrzeby tej drugiej osoby.
Niezaspakajanie tych potrzeb będzie odczuwane jako dyskomfort.
A poza tym przeczytałam o tym w artykule jakiegoś psychologa zajmującego się
hipnoterapią:))
Małgosia
|