Data: 2002-03-07 16:47:47
Temat: Re: O UWODZENIU
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Enid" napisal::
>
> Mój kolega stwierdzil, ze nasza wspólna kolezanka go
> podrywala gdyz podczas rozmowy... patrzyla mu prosto
> w oczy. Wydaje mi sie, ze nie ma okreslonej grupy gestów,
> która ewidentnie dla wszytskich oznacza wysylanie
> sygnalów: "podobasz mi sie".
Sa takie. Chociazby resszerzone zrenice. Ogladalem kiedys (w sumie dosyc
niedawno) program w ktorym przeprowadzono badanie na pewnej grupie
mezczyzn. Kazdemu z nich dano dwa zdjecia kobiety. Mieli wybrac fotografie
na ktorej kobieta wedlug nich "spoglada na nich przyjazniej". Tylko jeden
mezczyzna z tej grupy wybral zdjecie Y. Cala reszta wybrala zdjecie X.
Pozniej powiedziano im, ze na zdjeciu X kobiecie sztucznie zwiekszono
zrenice. Natomiast na Y optycznie je pomniejszono. W efekcie kobieta ze
zdjecia X spogladala z uczuciem, natomiast ta z Y z jakims chlodem.
A inne gesty? Niestety juz nie sprawdzone w podobnych testach...
ukazywanie facetowi wlasnej szyi poprzez odchylenie glowy lub odgarniecie
wlosow, demonstracja biustu np. poprzez przeciaganie sie, specyficzny -
"zaczepny" kontakt wzrokowy itp.
Faceci tez wysylaja sygnaly. Rowniez moga sie przeciagac lub... jakby to
napisac... no niech bedzie - drapac, aby zademonstrowac swoja muskulature,
siadaja szeroko rozstawiajac nogi aby zademonstrowac swoje atrybuty itp.
pozdrawiam
--
o...@f...sos.com.pl /^^\ _ __ __
http://republika.pl/szedhar/ / ___ \/ \ /__) / \
ICQ UIN: 50765541 \___/ / \__ \__/
_______________________________________________/
|