Strona główna Grupy pl.sci.psychologia O co biega z kara smierci ? Re: O co biega z kara smierci ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: O co biega z kara smierci ?

« poprzedni post następny post »
Data: 2011-12-07 23:09:06
Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Dnia Wed, 07 Dec 2011 21:17:24 +0100, Nixe napisał(a):

> W dniu 2011-12-06 23:31, Fragile pisze:
>
>> Nie mogę się z tym zgodzić. Celem nie jest zabicie (często zresztą do niego
>> nie dochodzi). Celem jest uratowanie swojego zdrowia/życia w sytuacji
>> ekstremalnej, jaką jest jego bezpośrednie zagrożenie.
>
> Spróbuj więc sobie wyobrazić sytuację, w której jeśli kogoś pierwsza nie
> zabijesz, to zginiesz sama. Naprawdę nie jest to takie trudne.
>
Patrz wyżej.
>
>> Chyba rzeczywiście się nie dogadamy. Gdyby morderstwo w obronie własnej
>> było uznawane za morderstwo z premedytacją, tak właśnie by się nazywało.
>
> Podobnie jak kara śmierci również nie jest morderstwem z premedytacją.
>
Ja uważam, że jest.
>
> Ja chciałam Ci jedynie uzmysłowić, że nie zawsze słowo "premedytacja"
> musi mieć negatywne konotacje.
>
Jeśli rozmawiamy o zabójstwie, to słowo "premedytacja" nigdy nie jest
pozytywne. Jak może być pozytywne?
>
>>> miał na to dłuższy czas (morderca dobijający się do drzwi i grożący
>>> zabiciem).
>> Ta sytuacja nie jest do końca jasna, więc nie ustosunkuję się do niej.
> No więc sama widzisz, że granice obrony własnej mogą być dość rozległe.
>
W pewnym momencie obrona własna przestaje nią być.
>
>> Pozostaje więc nazwanie rzeczy po imieniu... Celowe zabójstwo. Zabójstwo w
>> ramach profilaktyki/prewencji/w akcie zemsty/odwetu. Bo przecież nie w
>> ramach kary. Karą może być dożywocie, ciężka harówa, życie w izolacji,
>> samotności, w dwu metrowej celi, bez wygód, przyjemności itp. itd.
>> Sorry, że się powtarzam, ale gdy mowa o zabijaniu człowieka...
>
> Więc nie nazywajmy tego karą. Tylko znów pytanie - co to zmieni?
> Przeciwnicy aborcji unikają określenia "przerwanie ciąży", ponieważ nie
> odzwierciedla ono w pełni faktu, jakim jest wg nich "zabicie człowieka".
> Czy dla tego zabitego człowieka ma jakiekolwiek znaczenia, jak nazwano
> czyn, który go unicestwił?
>
Dla _zabitego_ nie ma. Dla społeczeństwa jednak ma. Czy chcemy żyć w
społeczeństwie, w którym jedną z form odwetu jest zabójstwo, i to w świetle
prawa? Zabójstwo to zabójstwo.
>
>> Jeśli np. jutro o 8.00 rano zostanie pozbawiony życia człowiek skazany na
>> "karę" śmierci, mężczyzna lat 45, czyjś mąż, ojciec, syn, podobno morderca
>> (bo tak orzekł sąd),
>
> Dlaczego "podobno"?
>
Może być "na pewno". ...Mężczyzna lat 45, czyjś mąż, ojciec, syn, na pewno
morderca...
>
> Dlaczego (to pytanie do wszystkich) stosujecie w tej dyskusji
> demagogiczne chwyty poniżej pasa polegające na tym, że sprowadzacie ją
> głównie do wyimaginowanych przypadków nieudowodnionych w pełni win,
> robiąc z nich normę, a ze skazańców ofiary niedoskonałości systemu
> sądowego? Skupmy się winach w pełni udowodnionych. Chyba nie
> zaprzeczysz, że takie istnieją.
>
Oczywiście, że istnieją, i nie zmieniają mojego stanowiska w sprawie 'kary'
śmierci.
>
>> poczujesz się bezpieczniej? Ja nie. Ani bezpieczniej,
>> ani lepiej.
>
> A ja owszem. Bynajmniej nie dlatego, że czerpię jakąś przyjemność z
> cudzej śmierci, tylko dlatego, że mówiąc bardzo prostym językiem -
> uważam, że sprawiedliwości stało się zadość i że bydlę, które nie
> potrafiło uszanować cudzego życia, również je straciło.
>
Czyli po prostu odwet... Zemsta, która i tak nie przywróci życia ofierze, a
zabierze kolejne, człowiekowi, który i tak byłby odizolowany (dożywocie bez
prawa do zwolnienia warunkowego) od społeczeństwa...
>
> Może jestem prymitywem, ale pisałam już wcześniej - nie stać mnie na
> akty łaski czy wybaczenia w takich przypadkach. Taka już jestem
> nienowoczesna i nieludzka w swoich poglądach.
>
Krótka rozmowa z matką, która straciła trzech synów...
http://tinyurl.com/bplcknx
>
>> Ja żyję, i chcę żyć nadal, bez poczucia zagrożenia, ale nie życzę sobie, by
>> w moim imieniu zabijano człowieka. Rzekomo dla mojego bezpieczeństwa. Nie
>> zgadzam się z tym.
>
> I masz do tego prawo. A ja mam prawo uważać inaczej.
>
Oczywiście. I ja nie próbuję nikogo nakłonić do zmiany poglądów. Próbuję
jedynie dość jasno przedstawić i uargumentować swoje stanowisko.
>
>>>>> BTW - skąd w Was tyle miłosierdzia dla bydlaków i zwyrodnialców?
>>>
>>>> Nie nazwałabym tego miłosierdziem... Cokolwiek by to nie było, wierzę, że
>>>> pochodzi z góry, od Boga.
>>>
>>> Zatem pytanie - co to jest,
>>>
>> ? Serce. Rozum. Dusza.?
>
> Zatem najszczersze wyrazy uznania. Ja nie potrafię.
> I z całego serca życzę, byś nigdy nie musiała weryfikować swoich poglądów.
> Mi też się kiedyś wydawało, że jestem w stanie "mieć gest", jak to
> określił Zażółcony.
>
...
>
>> Uważam natomiast, że nie powinien być w żadnym wypadku pozbawiony życia.
>> Dlaczego tak uważam? Ponieważ nie posiadam cech mordercy.
>
> To nie ma nic do rzeczy.
> Myślisz, że ktokolwiek z (przykładowo) powstańców warszawskich miał
> cechy mordercy?
>
Będziemy teraz porównywać akt zemsty do aktu obrony?
Dyskusja nie będzie miała końca :)
>
>> Nie mieści mi się w głowie, jak można zabić lub pragnąć czyjejś śmierci.
>
> Można, ale ponieważ podobnie jak Michał patrzysz na świat czarno-biało,
>
Nie mogę wypowiadać się za michała, ale w moim świecie istnieją wszystkie
odcienie szarości, co nie zmienia faktu, że czerń i biel istnieją również.
>
> to być może dlatego trudno Ci zauważyć granice między zabójstwem a
> zabójstwem.
>
Zabójstwo zawsze pozostaje zabójstwem. Zmienne są okoliczności jego
dokonania, sposoby, powody kierujące ludźmi dokonującymi zabójstwa.
Zdajesz się, moim zdaniem oczywiście, zapominać o najważniejszym, czyli o
efekcie końcowym, jakim jest _śmierć_ człowieka, dlatego używasz
'zamienników' tegoż słowa (np. poczucie sprawiedliwości, bezpieczeństwo
społeczeństwa itp), jako usprawiedliwienia i wytłumaczenia dla aktu
zabójstwa. Tak to odbieram.

Pozdrawiam,
M.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
08.12 Iwon\(K\)a
08.12 Iwon\(K\)a
08.12 zażółcony
08.12 zażółcony
08.12 zażółcony
08.12 zażółcony
08.12 zażółcony
08.12 zażółcony
08.12 zażółcony
08.12 kiwiko
08.12 olo
08.12 Nixe
08.12 Nixe
08.12 Nixe
08.12 medea
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem