Data: 2012-01-16 21:23:15
Temat: Re: O zachowaniu się przy stole
Od: Lebowski <lebowski@*****.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-01-16 20:02, było cicho i spokojnie, aż tu Paulinka jak
pierdolnie:
> XL pisze:
>> Dnia Mon, 16 Jan 2012 17:51:03 +0100, medea napisał(a):
>
>> Dlatego cóż, skoro w tak obytym towarzystwie spożywającym tak wyszukane
>> potrawy miałaś tak wielki problem po prostu ze wstaniem zza stołu i
>> pójściem siku, podsumowując posłużę się cytatem z Twej wypowiedzi -
>> "pozostaje tylko współczuć ci towarzystwa, w jakim się obracasz."
>> 3-)
>
> Ja nie Ewa, ale Ci odpowiem. Nie widzisz postów L., a Ewa konsekwentnie
> pozostawia z nich tylko w miarę nadające się do cytowania szczegóły. Nie
> chodziło ani o wyszukane potrawy, ani o wyszukane towarzystwo, chodziło
> o wyjaśnienie chamowi szczegółów, których i tak nie zrozumiał, za to
> ulżył sobie, ubliżając aż miło.
Sama nic nie rozumiesz.
Bardzo trafnie to ujela Malgosia, czego ja nie bardzo chcialem.
Nawet ciebie bym przepuscil o pomogl ci przejsc, gdybys tylko czyms
zasygnalizowala, chocby gestem.
|