Data: 2005-03-15 13:19:27
Temat: Re: (OT) Czym myjecie podłogę?
Od: "A.L." <a...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
eM napisał(a):
>
> PS. A poza tym ja jestem krotkowiedzem i choc z wysokosci mopa brudu
> nie widze, to majac malucha w stadium wychodzenia z raczkowania, czesto
> mam przyjemnosc z nosem przy ziemi czegos szukac. Przewiduje jednak
> zmiane tonu wraz z nastaniem wlasnej starosci, beda mnie wtedy bardzo
> meczyc stawy kolanowe, wiec po chalupie bede latac na miotle :-)
No właśnie stąd wzięło się moje pytanie :). Moje młodsze właśnie wchodzi
w fazę raczkowania, więc podłogę powinnam myć w zasadzie non stop. A jak
widzę z powyższych wypowiedzi, nikt jeszcze nie wymyślił nic lepszego
niż szmata i ryms na kolana... Chociaż różne panie w reklamach TV do
pielęgnacji swoich bombonierkowych mieszkań używają mopów, li i jedynie...
--
Ania
|