Data: 2017-11-04 14:15:27
Temat: Re: [OT] [NTG] Re: Kacze cycki
Od: stefan <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-11-03 o 09:30, stefan pisze:
> W dniu 2017-11-03 o 02:12, XL pisze:
>> Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
>>> Akarm pisze:
>>>
>>>> W dniu 2017-11-02 o 15:59, Wiesiaczek pisze:
>>>>> W dniu 02.11.2017 o 11:47, XL pisze:
>>> [...]
>>>>>> Trasa W-Z, (i wyburzenie pod jej budowę całych kwartałów), Pałac
>>>>>> (sowieckiej) Kultury i Plac Defilad (a raczej lądowisko wojskowe)
>>>>> [...]
>>> [...]
>>>>> Chociaż pamiętam reportaż w TV (1 kwietnia ale roku nie pamiętam), o
>>>>> awaryjnym lądowaniu rejsowego samolotu Tu-134 właśnie na PL.
>>>>> Defilad :)
>>>>
>>>> I tylko w kategorii kawału można rozpatrywać taką ewentualność. :D
>>>
>>> Zmieścisz się, śmiało.
>>
>> O tak. I tzw. ,,białe plamy" na prl-owskich mapach to nie były bazy
>> stacjonujących sowieckich wojsk, tylko wesołe miasteczka dla okolicznej
>> ludności.
>> LOL
>>
> no, może nie wesołe miasteczka ale dobry punkt zaopatrywania się we
> wszystko - od "sała" w puszkach po cysterny benzyny a jak kto
> potrzebował kałacha to też kupił...
> pozdr
> Stefan
Osobiście to tylko raz kupowałem od bojców w Polsce. Na "kwadracie" w
Legnicy w 73 roku, kupiłem ładny pierścionek z brylantem. Co do brylantu
miałem wątpliwości, ale cena była niezła, to wziąłem.
W Krakowie poszedłem do probierni, ku mojemu zdziwieniu brylancik był
prawdziwy - niecały karat, natomiast pierścionek był z pozłacanego
sreberka :)
Musiałem na gwałt (dobrze że znałem córkę jednego z lepszych złotników w
mieście) dorobić inny pierścionek do kamienia. No, udało się, ale
przestroga była. Nie usłuchałem przeznaczenia i ono mnie ukarało... :(
A zakupy (czytaj handel) w byłym ZSRR to była sama przyjemność, aż miło
było patrzeć jak portfel grubieje :)
Za Irkuckiem za parę dżinsów za 10 dolców w Pewexie można było dostać
5-10 skórek sobolich po 10-15 dolców - za sztukę!!!!
pozdr
Stefan
|