Data: 2003-04-08 09:36:25
Temat: Re: OT i cala smutna prawda :(
Od: v...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Paweł Niezbecki:
> > Veronika zwróciła uwagę na jeszcze inną sprawę (krytykowanie u innych
> > tego, co się samemu robi)
>
> Przy czym jej chodziło raczej o sam fakt dodatkowej korespondencji na priva.
Zaraz, zaraz... Nie mam nic przeciwko korespondencji na priva, chociaż sama nie
pcham się nikomu na mejla, nieważne z wazeliną czy wręcz przeciwnie :-)
Wygląda mi jednak na to, że jestem w tym odosobniona :-(
Mam coś przeciwko tchórzliwemu wysyłaniu na priva komentarzy, które powinny
znaleźć się na grupie.
No i co z tego, że ktoś się przyczepi? Bardziej niż tutaj za łby to już się nie
daje wziąć :-) A jak mi się nie spodoba to, że komuś się nie podobam, to
sztuknę paluchem w taki jeden guziczek na obudowie komputerka i problem z głowy.
V-V
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|