Data: 2007-04-04 20:19:39
Temat: Re: Ocena z zachowania
Od: M&C <c...@C...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
krys napisał(a):
> Na miejscu tej matki to ja bym zrobiła aferę. Po pierwsze, gdzie
> tajemnica korespondencji? Po drugie - rozmowy to sprawa prywatna.
> Po trzecie - jak już ci rodzice przetrzepali komunikator świętej
> córeczki, która nie zrozumie, dopóki nie uslyszy odp... się, to mogli
> przyjść z pretensjami do nadawcy tekstu. Po piąte, wydruk z GG nie jest
> dowodem nawet w sądzie. Po szóste - co znaczy "kazała przyjść" -
> zaprosiła, poinformowała, to rozumiem.
>
> Matkę ucznia
>> zabolało, że nauczycielka po wysłuchaniu tylko jednej ze stron, po
>> jednorazowym wybryku (zresztą uczeń z koleżanką znowu są w dobrych
>> stosunkach, a koleżanka dale wysyła łańcuszki) obniżyła zachowanie
>> dziecku, do którego nie miała do tej pory ŻADNYCH zastrzeżeń, którego
>> pod niebiosa wychwalała itd. itp Uff..
>
> I ja bym to wyłuszczyła. I Wydrukowała uprzednie prośby o zaprzestanie
> wysyłania łańcuszków :-), które skończyły się tym, czym sie skończyły.
>
Po siódme - łańcuszki, spam? Normalnie przestępstwo. A nauczycielka
popiera...
Marzena
--
Robótki Marzeny
http://fanturia.googlepages.com/home
|