Data: 2007-04-05 11:54:38
Temat: Re: Ocena z zachowania
Od: Szerr <s...@g...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 04 Apr 2007 20:01:01 +0200, krys w wiadomości
<news:ev0p53$ka3$1@inews.gazeta.pl> napisał(a):
> Za późno. Ocena została wydana.
Za późno to jest po klasyfikacji.
> A cóż takiego karygodnego się stało? Groźby karalne, bluzgi,
> molestowanie było?
Sorry, to typowe zachowanie współczesnego rodzica w szkole ;-)
Umniejszanie winy dziecka, atak na nauczyciela, technika wypierania i
zaprzeczeń...
Stało się znieważenie koleżanki za pomocą słów uważanych za obelżywe. Mało?
> W prawie administracyjnym nie ma równości podmiotów.
> Sorry, ale to bełkot.
Sorry, ale Twoja etykietka wynika z niedostatecznej orientacji w
zagadnieniu. Zdanie ma głęboki sens.
> Możesz sobie to ubierać w dowolne słowa, a jak to działa, wszyscy wiedzą.
Masz pozdrowienia od Schopenhauera ;-)
Jak to działa mianowicie? Jacy "wszyscy"?
>>> A może by tak porozmawiać, zamiast szukać winnych?
>> Demagogia. Trzeba ustalić stopień winy ucznia, bo o ocenę jego
>> zachowania idzie.
> Może jednak należałoby się zająć prawdziwymi problemami, których w
> szkołach nie brak?
Znów demagogia.
> Do moich dzieci jakoś nie ma żadnych pretensji.
Szczerze gratuluję :-)
--
Sz.
|