Data: 2003-02-25 22:36:12
Temat: Re: Odp: związek z obcokrajowcem
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Konrad Jerzak vel Dobosz" <c...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:b3ff6t$8s5
> Naprawdę ją kocham i ona mnie też :) A pochodzi z Brazylii... Niby fajnie,
> ale to strasznie daleko niestety. A będziemy mieszkać w Polsce, przynajmniej
> na początek, bo muszę studia skończyć (ona na szczęście nie ma tego typu
> zobowiązań, więc nie było problemu z wyborem). A później zobaczymy... Jak
> się jej tu spodoba, zostaniemy. Jeśli nie, jedziemy tam. :)
jedyne co w takich malzenstwach moze byc problemem to roznice kulturowe,
ale nie na zasadzie "swieta" ale zycia codziennego, czyli jakie zapatraywania
na role zony/meza, ojca/matki, stosunki z rodzicami/tesciami.
Niekiedy moge one byc poczatkiem wiekszych problemow i nawet wielka
milosc nie pomoze, jak np matka dla zony bedzie wazniejsza od ciebie itp
oprocz tego skoro ona przyjezdza do ciebie to nie zdziw sie, ze nieco
ja pogoda moze przygnebic.
zycze wszystkiego dobrego
iwon(k)a
|