Użytkownik "Arbiter" <n...@a...pl> napisał w wiadomości
news:44256372$0$1461$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Użytkownik "Raff" <a...@b...gdynia.multicon.pl> napisał w wiadomości
> news:e03lt0$j1t$1@opal.futuro.pl...
>> Witam,
>> Mam w łazience kaloryfer, to podstawowe źródło ciepła. Chcę jednak, by
>> przyjemnie się wychodziło z wanny czy kabiny prysznicowej - jaka powinna
>> być w takim razie moc mat grzejnych? 150w/m2 to chyba za dużo? I czy jest
>> coś poza Devi - mam na myśli tańsze a również warte zachodu?
>
>
> np elektra. 100w/m2 ok
>
mamy je już od prawie 6 lat. Sprawują się super. W mieszkaniu jest o wiele
cieplej. Trzeba tylko zwrócić uwagę na przenikanie ciepła przez kafelki. W
kuchni po 5 minutach już czuje się różnicę w temp. podłogi, a w łazience tak
z pół godzinki conajmniej. I w kuchni czasami jest zbyt ciepło i wyłączam, w
łazience właściwie grzejemy cały czas, nawet w nocy.
Ja się za to zastanawiam nad aspektem zdrowotnym takich podłóg. Nie wiem,
czy nie przyczyniam się do powstania żylaków na nogach - okaże się za parę
lat:-)
Gosia