Data: 2003-07-13 20:01:44
Temat: Re: Olszowki
Od: "Joanna Gacka" <j...@w...com-media.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "JanuszHor" <h...@p...com> napisał w wiadomości
news:bes0d5$s9s$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > u nas się zbierało, bez względu na kampanie - babcia i dziadek jedli (na
> > zimno - ugotowane i do sloikow posolone i przelozone cebulka - po kilu
> > dniach pycha do chlebka, oraz marynowane). Reszta rodziny tez sie
opychala
> > (ta co zostala w Miedzyrzecu nadal to robi)
> > Babcia w tym roku konczy 100 lat...
>
> Przepraszam ,że wtącam się do dyskusji - grupę jedynie czytam - ale
olszówki
> są grzybami trującymi .Problem jest jednak dość skomlikowany.Trucizna nie
> działa na wszystkich.możana powiedzieć ,że na część ludzi działa na część
> nie.Pozólcie ,że nie będę wyjaśniał detali .
> Osobiście stanowczo odradzam jedzenia olszówek.
No to ja się cieszę, że na mnie nie dizałają i na resztę rodzinki też nie.
Ale nie polecam nikomu innemu
J.
|