Data: 2003-08-08 18:23:15
Temat: Re: Omlety
Od: Jo'Asia <j...@r...art.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Poziomka wystukał:
> Witam! :-))))
> Chcialam Was prosic o jakis ciekawy przepis na omlet. Mam oczywiscie ksiazki
> kucharskie, ale moze Wy macie jakies propozycje? Jakis wyprobowany przepis.
> Chodzi mi o omlet, ktory bedzie pasowal do konfitur i ktory mi sie nie
> polamie w rekach. :-)))
> Nie zgadzam sie ze Smoczyca, ze nie ma tu normalnych prepisow. Znalazlam
> kilka na golabki ;-), a poza tym ja np. polecalam omlet, ktory sie lamie.
> Omlet, ktory ja lubie przygotowywac z dobrym serem plesniowym, liscmi rukoli
> i pomidorem. Omlet ten niestety peka i wyglada pieknie, ale w takiej wersji
> nie nadaje sie juz do zjedzenia ani na zimno, ani na sniadanie do pracy.
> Pozdrawiam serdecznie! :-)))))
Skoro o omletach mowa...
Zrobiłam sobie ostatnio maraton przez Jeżycjadę i natrafiłam tam na opis
robienia czegośm co zostało nazwane omletem i ze składników wyglądało
nawet zachęcająco, tyle że opisywana była *nieudana* próba
przyrządzenia...
Ja wolałabym przepis na udany omlet więc podaję co zapamiętałam z ksiażki:
Omlet był z 6 jaj (ale to chyba było za dużo), szynki, groszku
konserwowego i papryki, chyba również mąki.
Do ubitej z białek piany dodano mąkę, żółtka i posostałe składniki,
podsmażono na patelni (bez mieszania) a następnie wstawiono do nagrzanego
piekarnika.
No i teraz pytanie - co należy zmienić/dodać/usunąć żeby wyszła jadalna
potrawa?
Jo'Asia
--
__.-=-. Joanna Słupek j...@h...pl .-=-.__
--<()> http://bujold.fantastyka.net/ http://esensja.pl/ <()>--
.__.'| ....................................................
.. |'.__.
Ze zbiorów biblioteki pintyjskiej: "Rybonosz"
|