Data: 2000-07-14 09:45:06
Temat: Re: Ostatni raz lodowki ARDO...
Od: "Alicja NF" <a...@v...wis.pk.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Aj nie wytlumaczylem sie. Musze (wzgledy projektowe) miec lodowke
>podblatowa do zabudowy. Czyli osobno zamrazarka i osobno chlodziarka
>(1500+1500 a 1100+1100 to jest roznica - a taka jest wlasnie miedzy
>np. Electoluxem, a Ardo)...
Hmmmmmmmmmmmmmm ........ A ja mysle, ze szarych ludzi nie stac na takie
oszczedzanie ... Chyba bym jednak kupila lepsza firme za wieksze pieniadze,
niz gorsza firme na sporo krocej. Mysle, ze oszczedzanie nagle kilkuset
zlotych mija sie w tym wypadku z celem. Electrolux ma swoja historie i
renome. Balabym sie, ze oszczedzajac pieniadze przy zakupie, za jakies 2-3
lata trzeba bedzie i tak kupic nowe sprzety.
Moze przejdz sie jeszcze po jakichs servisach AGD i popytaj sie w jakim
stanie sa sprzety ARDO po 2-3 latach uzytkowania. To jest dokladnie tak
samo, jak z samochodami ... Im wiecej oszczedzisz na poczatku, tym wiecej
wydasz w trakcie eksploatacji.
Pozdrowienia
Ala
|