Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.intelink.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: PODSUMOWANIE
Date: Tue, 26 Nov 2002 09:09:52 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 61
Message-ID: <arv9i1$5bh$1@news.tpi.pl>
References: <aro2td$mpj$1@absinth.dialog.net.pl> <aroplp$ev9$1@absinth.dialog.net.pl>
<arr7is$pca$1@news.tpi.pl> <artbhh$aln$1@news.tpi.pl>
<artca3$hak$1@news.tpi.pl> <3...@p...onet.pl>
<artcrm$m89$1@news.tpi.pl> <3...@p...onet.pl>
<arte4m$47j$1@news.tpi.pl>
<s...@f...physics>
NNTP-Posting-Host: nat-81.wasko.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1038297473 5489 193.178.240.81 (26 Nov 2002 07:57:53 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 26 Nov 2002 07:57:53 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6700
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:26119
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Asiek" <j...@n...pl> napisał w
wiadomości
news:slrn.pl.au53uc.1qe.jgornisiewicz.kasujto@feynma
n.physics...
> [...]rodzic 16-o (czy 23 latki) latki nie ma prawa
> powiedzieć: płacę, więc robisz co każę; ale ma
> prawo powiedzieć: nie podoba mi się, że się nie
> uczysz; skoro płacę za kurs powinieneś na niego
> chodzić[...]
... albo powiedzieć, że cię to nie interesuje - wtedy przestanę
płacić (to na okoliczność tych wszystkich dzieci na siłę
zapisywanych do baletu ;) Jasne, że tak. Ale Sławek napisał:
: Ona też uważa, że fakt łożenia na
: jej utrzymanie nie upoważnia nas do niczego.
: Nie jest to prawdą. Fakt łożenia na utrzymanie,
: fakt oddania kilkudziesięciu lat własnego życia,
: noce nieprzespane nad łóżeczkiem chorego dziecka,
: nerwy na wywiadówkach ;-))oczywiście upoważniają
: nas do wtrącania się i do stawiania żądań.
I ja się z tym nie zgadzam. 23latkę zopstawmy na boku - w takim
przypadku to już kwestia umowy między dorosłymi ludźmi. Mnie
chodzi o to, co napisał Sławek w odniesieniu do swojej córki.
Oczywiście, że rodzice 16-letniej panienki mają prawo, a nawet
obowiązek, się "wtrącać". Ale to nie "fakt łożenia na
utrzymanie, oddania kilkudziesięciu lat własnego życia" itd.
daje im to prawo - to są argumenty, na które dzieci odpowiadają
"ja się na świat nie prosiłem" i mają rację. Z nimi nikt nie
zawierał umowy "ja cię utrzymuję i się dla ciebie poświęcam, a
ty robisz to, co ci każę". To rodzice chcieli mieć dziecko i
ich - excusez le mot - psim obowiązkiem jest wywiązanie się ze
zobowiązań, które tym samym podjęli.
To "prawo do wtrącania się" wynika moim zdaniem z tego, czego
efektem są również fakty podane przez Sławka - z miłości, z
tego, że rodzice chcą dla swojego dziecka dobra i że mają
doświadczenie, pozwalające im ocenić, co jest dla niego dobre. I
to prawo nie ma natury spłaty długu - coś za coś, my -
pieniądze, ty - posłuszeństwo (w ogóle nie bardzo widzę w
kontaktach dziecko - rodzice miejsce na zobowiązania i długi
wdzięczności). Nie wiem, na ile jasno udaje mi się wyrazić swoją
opinię, mogę narysować obrazek ;)
Natomiast sposób, w jaki swoją argumentację sformułował Sławek,
kojarzy mi się niebezpiecznie z tą słynną postawa
nadopiekuńczych matek, stosujących zwykły szantaż moralny - "ja
się tak dla ciebie poświęcałam, a ty jesteś taka niewdzięczna i
nie chcesz wziąć ślubu w białej sukni i welonie" [uwaga
organizacyjna: _nie twierdzę_, że Sławek przejawia taką postawę;
wyłącznie sformułowanie Jego opinii nasunęło mi takie
skojarzenie].
Pozdrawiam
Hanka, co już chyba jaśniej nie umie ;)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
|