Data: 2021-02-18 17:35:54
Temat: Re: Pączki
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 17.02.2021 o 15:54, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>
>> Być może. Prawdopodobne też, że google wybierają trafienia pod użytkownika,
>> ale u mnie pierwsze trafienie:
>>
>> https://en.wikipedia.org/wiki/Berliner_(doughnut)
> To hasło Wikipedii wspomina mimochodem o słoweńskim pochodzeniu pączków.
> Ciekawe. Zajrzałem do słoweńskiej Wiki -- "Trojanski krof" ma tadycję
> sięgającą aż roku... 1961. Czyli Słoweńcy mało się poczuwają. Wcześniej
> (w angielskiej) jest coś o XV wieku, o niemieckiej książce kucharskiej
> i o jej tłumaczeniu na polski (jakby to tłumaczenie coś wnosiło). Jest
> też o ukraińskich pampuszkach, jakoby pączkiem były. Pampuszki też znam
> -- nie są. W haśle o pampuszkach jest z kolei odniesienie do polskich
> pampuchów (że nazwa od nich). A te nasze pampuchy, to przecież odmiana
> czeskich knedliczków. Pomieszanie z poplątaniem.
Jeśliby się opierać na tym haśle w wiki (oraz w innych językach), to
wychodzi na to, że w wielu krajach w nazewnictwie zaznaczone jest
pochodzenie niemieckie (Berlin albo niemiecki w nazwie). Co ciekawe, nie
wiedziałam - w Niemczech pączki tradycyjnie spożywa się przy kilku
okazjach. Nie tylko przy tłustym wtorku, ale i w Sylwestra, a nawet w
Prima Aprilis. Z tym że wtedy zdarzają się niespodzianki w nadzieniu.
Może faktycznie ten pączek nie jest taki bardzo nasz? W innych
słowiańskich krajach chyba go nie mają. Na Białorusi na koniec karnawału
jadają ponoć maślenicę, czy jakoś tak, coś w rodzaju naleśników. W
Czechach jakieś drożdżowe bułeczki, ale pieczone.
--
Ewa
|