Data: 2010-11-27 19:47:55
Temat: Re: Papryka, dynia itp. u Umberto...
Od: Maciej Jastrzębski <M...@c...lublin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka wrote:
> Dnia Sat, 27 Nov 2010 19:21:30 +0100, Maciej Jastrzębski napisał(a):
>
>> Ikselka wrote:
>>
>>> Według przytoczonego przez inną osobę fragmentu oryginału:
>>> "Il refettorio si affollava ora sempre pi-- e tutti
>>> mangiavano a quattro palmenti, Giona portava in tavola delle zucche,
>>> Isaia dei legumi, Ezechiele delle more, Zaccheo dei fiori di sicomoro,
>>> Adamo dei limoni, Daniele dei lupini, Faraone dei peperoni,..."
>>>
>>> Pieprz po włosku to "pepe", czyli nie chodziło o pieprz.
>>>
>>> Zatem chyba sam autor, czyli Eco, popełnił błąd, bo we włoskim nie ma
>>> czegos takiego, jak "peperoni":
>>> http://portalwiedzy.onet.pl/tlumacz.html?qs=peperoni
&tr=wlo-pol&x=43&y=14
>>> Natomiast jest "peperone":
>>> http://portalwiedzy.onet.pl/tlumacz.html?qs=peperone
&tr=wlo-pol&x=31&y=14
>>> i oznacza nic innego, tylko PAPRYKĘ.
>>
>> No. A w polskim nie ma czegoś takiego jak "papryki". Natomiast jest
>> "papryka".
>
> Jest. "Zostały mi trzy papryki".
> Jest nawet "Na stole wybór mięs i (...)wszelkich był ogromny". Choć ogólnie
> "mięso" jako surowiec nie posiada liczby mnogiej, to jako określenie
> potrawy już tak.
Irony: It's like goldy or silvery, but made of iron.
--
#!perl -- Maciej "Pedro" Jastrzębski <M...@c...lublin.pl>
open(h,${$|})?$_=<h>.<h>:fwdmvgy;split??;$=-=$=;whil
e(!$S){$===43?exit:print$_
[$==unpack"x$?c",' !*"T1*K1OKD1*T1#1*m#Oi*/ODj1#N)*"E#I*"O*kn*/OkKE"1#N Ij*!'.
'K1Ij*kn*1l1I)Im!*i)"T*)"ND)(1* *h#)1IjN*+'];$?+=!$S}
|