Data: 2003-09-10 14:07:35
Temat: Re: Papryka- jak j? zakonserwować, by nadawała się do lecza?
Od: "Anna Ladorucka" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Sabinka" <s...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:bjnfd0.3vvld6p.1@sa.re...
> On Mon, 8 Sep 2003 09:34:35 +0200, "Anna Ladorucka"
> <a...@p...onet.pl> wrote:
>
> >Ja wiem tylko tyle, ze podczas rozmrazania nastepuje gwaltowny rozwoj
> >bakterii, dlatego rozmrozone produkty nalezy spozyc raczej szybko po
> >rozmrozeniu a przed ponownym zamrozeniem konieczna jest obrobka cieplna
dla
> >zabicia tych bakterii.
>
> Znaczy ze bakterie i tak siedza w jedzeniu ale jak sie rozmraza robi
> sie ich za duzo?
Tak :). Nie chce sie tu po dyletancku wymadrzac, ale sa rozne bakterie i
maja rozna szkodliwosc. Moze lepiej niech sie wypowie ktos, kto sie na tym
zna. Ja jestem biologiem niepraktykujacym, a w dodatku biochemikiem :).
> Ciekawe jak to sie ma do lodow :( Szczegolnie takich ze sklepu, w
> ktorym nie wiadomo ile razy prad siadal i jak dlugo lody pakowali do
> lodowki itd. :(
Do lodow ma sie to jak najbardziej. Latwo mozna sie nimi struc, przynajmniej
takimi z automatu. Te w pudelkach po rozmrozeniu i ponownym zamrozeniu
zmieniaja konsystencje i raczej nie nadaja sie do jedzenia, robia sie
"twarde", tzn. nie sa juz puszyste, wiec mozna to stwierdzic od razu. Lepiej
takich podejrzanych lodow nie jesc. Mysle, ze producent i dystrybutorzy
raczej uwazaja na to, by lody sie nie zepsuly, przynajmniej mam taka
nadzieje.
--
Pozdrawiam,
Ania
www.biblioNETka.prv.pl - Sprawdz, co lubisz czytac!
|