Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Parowar - refleksje.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Parowar - refleksje.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 215


« poprzedni wątek następny wątek »

141. Data: 2012-03-12 09:19:20

Temat: Re: Parowar - refleksje.
Od: czeremcha <1...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 12 Mar, 10:14, medea <x...@p...fm> wrote:

> U mnie w domu też tak się robiło - z ryżem i z kaszami.  W niektórych
> domach z kolei spotkałam się z wersją "dochodzenia" w piekarniku.
>
> Fpisujcie miasta!

Mama - kołdra, ja - kołdra albo piekarnik!

Żadnych woreczków!!!

Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


142. Data: 2012-03-12 09:19:45

Temat: Re: Parowar - refleksje.
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-11 23:08, Ikselka pisze:
> Ryż polać bardzo gęstą kwaśną śmietaną

Oczywiście zimny, żeby nie śmierdział rzygowinami. 3-)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


143. Data: 2012-03-12 13:23:23

Temat: Re: Parowar - refleksje.
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2012-03-11 22:07, Aicha pisze:
>> W dniu 2012-03-11 20:11, Ikselka pisze:
>>
>>> JA woreczków nie... ponieważ ryż i kasze taję. Tj zagotowuję w małej
>>> ilosci
>>> wody, po czym przykrywam i ogrzewam długo w piekarniku aż do całkowitego
>>> wchłonięcia wody i rozpulchnienia ziaren. Jako że to, co najlepsze, ma
>>> pozostać w ziarnach, a nie być wylane do zlewu - owa kleistość i smak.
>>> Toto
>>> z woreczków to nie to, to tylko jakieś trupy wypłukane z soków i
>>> kleistości
>>> :-)
>>
>> No to jestem trupożercą :) U mnie ryż ma się nie kleić. A dochodzenie pod
>> kołderką (bez skojarzeń!) to w domu było na porządku dziennym. Za komuny
>> :)
>
> U mnie w domu też tak się robiło - z ryżem i z kaszami. W niektórych
> domach z kolei spotkałam się z wersją "dochodzenia" w piekarniku.
>
> Fpisujcie miasta!

No a pewnie, że w piernatach u mnie się dochodzi. I koniecznie na łóżku.

Qra, fpisana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


144. Data: 2012-03-12 13:39:11

Temat: Re: Parowar - refleksje.
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-12 14:23, Qrczak pisze:
>
> No a pewnie, że w piernatach u mnie się dochodzi. I koniecznie na łóżku.

Ale - jak często i jak długo? ;)

Ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


145. Data: 2012-03-12 13:50:24

Temat: Re: Parowar - refleksje.
Od: "Stefan" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:jjku9u$mi$1@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2012-03-12 14:23, Qrczak pisze:
>>
>> No a pewnie, że w piernatach u mnie się dochodzi. I koniecznie na łóżku.
>
> Ale - jak często i jak długo? ;)
rzadko. godzinę na kilogram.
pozdr
Stefan


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


146. Data: 2012-03-12 14:04:59

Temat: Re: Parowar - refleksje.
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2012-03-12 14:23, Qrczak pisze:
>>
>> No a pewnie, że w piernatach u mnie się dochodzi. I koniecznie na łóżku.
>
> Ale - jak często i jak długo? ;)


Teraz to rzadziej niż kiedyś. Przemiana materii w energię już nie ta. A jak
długo? Aż dojdzie.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


147. Data: 2012-03-12 14:52:59

Temat: Re: Parowar - refleksje.
Od: "Stefan" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Stefan" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:jjkuv1$pv2$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:jjku9u$mi$1@news.icm.edu.pl...
>>W dniu 2012-03-12 14:23, Qrczak pisze:
>>>
>>> No a pewnie, że w piernatach u mnie się dochodzi. I koniecznie na łóżku.
>>
>> Ale - jak często i jak długo? ;)
> rzadko. godzinę na kilogram.
> pozdr
> Stefan
naturalnie na kilogram żywej wagi :))))))
pozdr
Stefan


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


148. Data: 2012-03-13 11:08:06

Temat: Re: Parowar - refleksje.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 12 Mar 2012 10:15:28 +0100, medea napisał(a):

> W dniu 2012-03-11 23:04, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 11 Mar 2012 22:07:32 +0100, Aicha napisał(a):
>>
>>> No to jestem trupożercą :) U mnie ryż ma się nie kleić. A dochodzenie
>>> pod kołderką (bez skojarzeń!) to w domu było na porządku dziennym. Za
>>> komuny :)
>> "Dochodzący" ryż czy kasze też umiem przyrządzić (w piekarniku, nie pod
>> kołderką) nie-klejące, powiem krótko że w tym sposobie gotowania sprawa
>> zależy od ilości wody i ewentualnego dodatku tłuszczu do gotowania kaszy -
>> no ale to wyższa szkoła jazdy
>
> Wielka mi fizolofia!
>

Tak? - no to ugotuj ryż/kasze na sypko BEZ odlewania wody.


--

XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


149. Data: 2012-03-13 11:13:16

Temat: Re: Parowar - refleksje.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 12 Mar 2012 10:18:29 +0100, medea napisał(a):

> W dniu 2012-03-11 20:56, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 11 Mar 2012 12:52:52 -0700 (PDT), JaMyszka napisał(a):
>>
>>> W dniu niedziela, 11 marca 2012, 20:06:27 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
>>>> [...]
>>>> XL tylko chłodniki, żadne tam zupy - gorące zabielane gotowane breje z
>>>> owoców, śmierdzące rzygowinami!
>>> Jakże uroczo potrafisz określić dania, których nie lubisz.
>>> Prawie na poziomie gównomózgowców.
>> Przepraszam bardzo, ale gotowana gorąca zabielana zupa owocowa tak właśnie
>> śmierdzi- na skutek zwarzenia się śmietany w kwasie powstają zapachy jak w
>> żołądku - więc nie wiem czym miałabym zastąpić słowo "rzygowiny"?
>
> To pewnie Twój barszcz zabielany, barszcz biały, ba! nawet pomidorowa
> śmierdzą rzygowinami.

Nie, ponieważ nie są to zupy owocowe i są na rosole lub na mięsie oraz mają
dużo przypraw, co niweluje ten efekt.

> Współczuję.

Każde współczucie to dobry trening empatii,więc na zdrowie.

> Ewa, nie przepadam za owocową w żadnej postaci

Współczuję.
--

XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


150. Data: 2012-03-13 11:13:48

Temat: Re: Parowar - refleksje.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 12 Mar 2012 02:19:20 -0700 (PDT), czeremcha napisał(a):

> On 12 Mar, 10:14, medea <x...@p...fm> wrote:
>
>> U mnie w domu też tak się robiło - z ryżem i z kaszami.  W niektórych
>> domach z kolei spotkałam się z wersją "dochodzenia" w piekarniku.
>>
>> Fpisujcie miasta!
>
> Mama - kołdra, ja - kołdra albo piekarnik!
>
> Żadnych woreczków!!!

Zadnych woreczków ani trupów!


--

XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 22


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Tematu obieraczek finalizacja.
Dla Pan na tej grupie i osobiscie dla XL-elki
Trująca sol !
Garnki Thomas Cook and Pour by Rosenthal Group
Nóż

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »