Data: 2006-12-02 22:15:15
Temat: Re: Patent
Od: Magdalena Bassett <i...@b...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Gosia Plitmik wrote:
> No, miała ambicje, zainteresowania, kariere, tylko czasu dla rodziny w
> ogole. Dzisiaj po rozstaniu, on zajmuje sie dzieckiem, pracuje, odrabia
> lekcje, a ona ma kochanka, spi do 10,
Gosiu, gdzie ona robi te kariere, skoro spi do 10? a moze spi do 10, bo
pracuje 15 godzin na dobe.
> Mam inna kolezanke, ta tez robi kariere, zarabia tyle samo co maz.
I tu jest pies pogrzebany. Jesli kobieta musi "robic kariere" po to,
zeby byla placona tyle samo co mezczyzna ( za podobna prace, oczywiscie,
czy podobny wysilek), to ciagle jeszcze jestesmy w sredniowieczu.
U
> nich w domu, wieczne echo w lodówce, atmosfera jak w muzeum, obiady w
> knajpie i wieczna kłótnia, kto ma gotowac, skoro ona pracuje tyle samo
> co on,
Czy ludzie nie potrafia ze soba rozmawiac? czy nie mozna sie umowic, ze
np. w poniedzialek ona, we wtorek on, w srode razem, w czwartek w
restauracji?
a on sie upił na imprezie i powiedział, ze marzy o kobiecie
> rodzinnej;-)no i masz babo placek, nie dogodzisz
To na cholere zenil sie z kobieta ambitna? teraz zamiast ja kochac za
to, ze ma mozg, jemu sie marzy, zeby ona sie zamienila w jego mamusie? A
jak ona ma sie czuc w tym zwiazku? Na jej miejscu poszukalabym kogos,
kto lubi gotowac i doceni kobiete z ambicja.
MB
|