> czy ten rozbity filet to byl z calosci piersi, czy jednak podzieliles te
piers na kotlety???

Tak, był w całości, około 750 g, walczyłem z nim długo ponieważ nie
miałem wprawy z takim duzym filecikiem
ale wkońcu udało mi sie w miarę równo go rozbić (bardzo przydaje sie przy
tym folia spożywcza położona na mięsku - nie pryska tak)............ no i
nie walić za mocno bo porobią się dziury

Farsz:
śliwek suszonych 100g - zalałem je czerwonym słodkim winkiem tak na poł
godzinki - pociąć na kawalki
migdały - płatki 100g
świezy majeranek
szczypta cynamonu

Kali


> wyłożyłem masą z pokrojonych na
> > kawałki
> > suszonych śliwek pokrojonego majeranku migdałów i szczypty cynamonu.
> > Zawinąłem w roladę i spiąłem wykałaczkami.
> > Opiekłem ja na patelni na maśle do lekkiego zrumienienia a potem
> > przełozyłem
> > do naczynia żaroodpornego i podlałem wodą.
> > Piekarnik nastawiłem na 200 st. i tak wszystko dusiłem około 1,5 godz.
> > Wszystko robiłem na wyczucie i wyszło wyśmienicie, gotowanie to
> > przecież
> > jak sex a może nawet jeszcze lepsze :):):)
> > Pozdrawiam i dziekuję
> > Kali
> >
>
> Kali, Kali, brzmi ta potrawa niezywkle wprost....
> chyba dan sie namowic :-)
> Odpowiedz,mprosze, na zadane pytanie...
> no a generalnie.. jak slaba reka starszawej pani moze rozbic skutecznie
piers indycza..
> wcale nie zartuje ani nie podpuszczam...
> Barbara
>
>
> ---
> Outgoing mail is certified Virus Free.
> Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
> Version: 6.0.471 / Virus Database: 269 - Release Date: 2003.04.11
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
>