Data: 2009-12-26 00:38:26
Temat: Re: Pieniądze są w życiu najważniejsze...
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron wrote:
>>>> pytanie:
>>>>> A czy w jakiś sposób- jeśli tak- to jak i w jakim stopniu-
>>>>> wiążesz te Święta z narodzinami Boga,
>>>>> przyszłego Odkupiciela ludzi?
>>>>> --
>>>>> serdecznie pozdrawiam
>>>>> Chiron
>>>> odpowiedź:
>>>> Wiara, że Dobry Bóg zstąpi z Niebios i odkupi grzechy świata
>>>> jest antyludzka. To przykład łapania króliczka tak, aby go nie
>>>> złapać: zamiast działania - oczekiwanie, a więc pozory.
>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>> ~>°<~ c:psf,psp
>>>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>>> W żadnym razie to, co napisałeś prawdą nie jest. Koniecznie
>>> przywiąż osła! Pamiętasz, z czego to cytat?
>> Po prostu nie przyjmujesz do wiadomości wniosków ani przyczyn,
>> z których te wnioski wynikają, a orzekasz to co Ci pasuje - nie
>> usazadniając prawdziwości swoich zaprzeczeń. Bo po co? :-)
>>> Jednak Ty odpowiedziałeś na moje pytanie- Ty nie wiążesz tych Świąt
>>> z narodzinami Chrystusa.
>> Ależ wiążę. Jezus się narodził, moc struchlała, ludzie zabili
>> Jezusa, a na pamiątkę morderstwa zostało utworzone Święto
>> Bożonarodzeniowe o wymowie:
>> "Czekajcie cierpliwie i nic nie róbcie! Dobry Bóg zstąpi z Niebios,
>> odkupi grzechy świata i wasze winy"
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> Odpowiedziałem Ci cytatem z DeMello, który mógł być przyczynkiem do
> dyskusji. Jednak- jak mi się zdaje- jakaś gorycz ogromna, która jest
> w Tobie nie pozwala Ci obiektywnie rozmawiać na ten temat. Z emocjami
> nie ma dyskusji, Robakksie. Wnoszę- choć to tylko przypuszczenia- że
> gdzieś tam w Tobie jest żal za coś do Pana Boga. Żal, w którym się
> zasklepiasz- i nie pozwala Ci on wyjść do innych. Owszem- próbujesz-
> ale ten żal Cię wciąga na powrót do Twojej skorupy...Nie będę tego
> więc ciągnął. Pojednania z sobą- pojednania, które można osiągnąć tylko
> poprzez
> radykalne wybaczenie- sobie i innym- życzy Ci dyskutant z psp- Sławek
Grzeszniku! Staram się traktować Ciebie poważnie, a Ty wszystko psujesz
wdrapując się ponownie na ambonę. Przecież wiesz, że zaraz spadniesz.
--
***Wesołych Świąt***
michał
|