Re: Piergiorgio Welby - mowa

« poprzedni post

Date: Fri, 22 Dec 2006 17:59:45 +0100
From: "Piotr P." <p...@N...plSPAMU>
User-Agent: Thunderbird 1.5.0.9 (Windows/20061207)
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Piergiorgio Welby - mowa
References: <1...@a...googlegroups.com>
In-Reply-To: <1...@a...googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
NNTP-Posting-Host: 127.0.0.1
Message-ID: <458c0f0a$1@news.home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1166806794 127.0.0.1 (22 Dec 2006 17:59:54 +0100)
Organization: home.pl news server
Lines: 13
X-Authenticated-User: pandi
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.home.net.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:222473
Ukryj nagłówki

kesser wrote:
> Witam Piergiorgio Welby zmarł dziś, zrealizowała się jego wola.
> Zastanawia mnie jak działał ten komputer za pomocą którego mógł Welby
> mówić? Czy podłączony był do strun głosowych? Przecież Welby byl
> podłączony przez krtań a to chyba utrudnia mowę?

"61-letni Piergiorgio Welby nie napisał listu sam. Słowa podyktował
żonie przez specjalny komputer, który czytał z ruchu jego powiek."

za:
http://www.gazetawyborcza.pl/1,75248,3809380.html

Pozdrawiam