Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.
onet.pl
From: "leon" <k...@o...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Pigwa na nalewkę ....
Date: 9 Apr 2007 19:43:37 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 34
Message-ID: <2...@n...onet.pl>
References: <evb9v7$mdj$1@mx1.internetia.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1176140617 12672 213.180.130.18 (9 Apr 2007 17:43:37
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 9 Apr 2007 17:43:37 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 195.69.80.7, 192.168.243.42
X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.8.0.11)
Gecko/20070312 Firefox/1.5.0.11
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:294661
Ukryj nagłówki
> Witam,
>
> W zeszłym roku nastawiłem owoce pigwy zasypane cukrem z myślą o nalewce.
> Jakoś tak mi się o tym zapomniało, przypomniałem sobie teraz. Owoce
> wyglądają zachęcająco, cały czas stały w zamkniętym słoiku.
> Jak myślicie, nadaje się to jeszcze do czegoś?
> Warto ryzykować i robić z tego nalewkę?
>
>
> --
> Pozdrawiam,
> Andrzej
Wynika z Twojego opisu że bedziesz dobrym nalewkarzem. W tym fachu jak sie zrobi
nalewkę to należy zapomnieć przynajmniej na rok gdzie się ją schowało. A czasami
to dobrze jak po kilku latach pamieć wroci. Jak było dostatecznie dużo cukru to
na 100% nic się nie zepsuło. Cukier jest dobrym konserwantem. Nigdy nie czekalem
tak dlugo ale podejrzewam ze to może być bardzo dobra nalewka. Jeśli moższ to
nie zrob bledu jaki popełniają inni, a wynikającego z niewiedzy lub innych
uwarunkowń. Do nalewek nie nadaje się spirytus rektyfikowany ze sklepu. Bazarowy
też nie. Ten drugi z wiadomych względow a ten pierwszy dlatego że jest za
czysty. To etnol. do nalewek należy używać spirytusu z fuzlami. Takiego
niezupelnie oczyszczonego. Ale nie bimbru. niestety jest on nie do kupienia.
Można go zrobić samemu ale znowu okazuje się ze nie wolno. Wejdz na stronę
www.tako.org.pl. Sprzedają tam destylatory między innymi do wody. To wymarzona
konstrukcja żeby ją zastosować do wyższych celow. Ma dwie regulacje. Dają one
możliwość otrzymywania bardzo czystej wody. Ale można i zrobic wodę rozmowną o
ciut gorszych parametrach. Akurat takich jak do nalewki. No i koszt takiej wody,
nie licząc amortyzacji sprzętu rozlożonej na " do smierci" wyjdzie w granicach 6
zlotych. Przy takiej cenie można poszaleć i dac upust swojej nalewkarskiej
wyobraźni. A jak coś nie wyjdzie to do gara i praktycznie glowny surowiec
odzyskny. Leon
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|