« poprzedni wątek | następny wątek » |
171. Data: 2007-02-14 13:03:24
Temat: Re: Po Rospudzie????"Krystyna Chiger" wrote ...
> Jasne, że jest dla ludzi. Nikt mi nie wmówi, że dla
> ludzi najzdrowszy jest beton, asfalt i spaliny.
I do Rzymu albo Moskwy czy Częstochowy lub Wilna pójdziesz na
piechotę?
Pewnie, że beton, asfalt i spaliny nie są najzdrowsze - wolę je jednak
od łażenia piechotą setki km opędzając się od wilków i niedźwiedzi,
pokąsany przez malaryczne komary z bagna :)
Pzdr,
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
172. Data: 2007-02-14 13:12:07
Temat: Re: Po Rospudzie????Aaron wrote:
>
>>Jasne, że jest dla ludzi. Nikt mi nie wmówi, że dla
>>ludzi najzdrowszy jest beton, asfalt i spaliny.
>
> I do Rzymu albo Moskwy czy Częstochowy lub Wilna pójdziesz na
> piechotę?
No do Częstochowy to tylko na piechotę :) Do Moskwy czy Wilna
w zależności od stanu kasy pojadę pociągiem albo samolotem.
Na pewno nigdzie nie pojadę TIRem, a tylko skrajna nędza jest
w stanie zmusić mnie do jechania w dłuższą trasę samochodem.
> Pewnie, że beton, asfalt i spaliny nie są najzdrowsze - wolę je jednak
> od łażenia piechotą setki km opędzając się od wilków i niedźwiedzi,
> pokąsany przez malaryczne komary z bagna :)
Istnieje coś pomiędzy. I właśnie tego czegoś nie widzą "betoniarze".
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
173. Data: 2007-02-14 13:19:38
Temat: Re: Po Rospudzie????boletus <b...@o...pl> napisał(a):
> > Na szczęście rezerwaty przyrody są już unijne a nie
> > > nasze ;-)
> >
> > słuchaj, towarzyszu, ale żonę jeszcze mogę zatrzymać?
> >
> > moon
>
> A czyją ?
Boletusie, ja też myślę, że jedyne, co ma ten Moon to frustracja.
Tamten był dowcipniejszy.
A wracając do rzeczy: chciałbym żyć, chociaż tak jak Hiszpanie,
którzy nieco wcześniej dostali się pod jarzmo unijnej okupacji.
Szkoda, że tego nie dożyję.
Pozdrawiam, Jacek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
174. Data: 2007-02-14 13:38:56
Temat: Re: Po Rospudzie????Jerzy Nowak wrote:
> % powierzchni chronionej:
> Poland 27.11%
> Total 12.37%
To nie jest tak źle!
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
175. Data: 2007-02-14 13:43:13
Temat: Re: Po Rospudzie????"Krystyna Chiger" wrote...
> Istnieje coś pomiędzy. I właśnie tego czegoś
> nie widzą "betoniarze".
No to żeśmy się spotkali, ponieważ ekoterroryści również nie widzą
tego "czegoś pomiędzy", natomiast swój interes a jakże, bez problemu.
Tak na marginesie, dawno temu pierwsi ekoterroryści powołali taki
dosyć znany park narodowy Serengeti, zapominając o tym, że okoliczna
ludność też musi coś jeść, a dzienna płaca białego ekoterrorysty
pilnującego tego parku była równa rocznemu średniemu przychodowi
pojedynczego przedstawiciela okolicznej ludności i te przygłupy
(białe) strasznie się dziwowały, że czarny lud na potęgę kłusował i
"niszczył" biedne lwy, słonie, gazele itp. do tego stopnia, że
wprowadzono karę śmierci za kłusowanie! Z czasem jakoś to się chyba
unormowało, tzn. czarna ludność tubylcza po prostu masowo opuściła
rejon tego parku przesiedlając sie do super wygodnych obozów ONZ :(
Pzdr,
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
176. Data: 2007-02-14 13:49:35
Temat: Re: Po Rospudzie????
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:45d310f0$0$5194$4c368faf@roadrunner.com...
> Jerzy Nowak wrote:
>
> > % powierzchni chronionej:
>
> > Poland 27.11%
>
> > Total 12.37%
>
> To nie jest tak źle!
>
Dorosły chłopczyk, a statystykom wierzy... :-(((
Chronione w Poland, chronione w UK, czy nawet w USA to jednak coś zupełnie
innego....
Do tych 27% pewnie se wpisało i moją działkę, ktorą ja rzeczywiście chronię.
:-))))))
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
177. Data: 2007-02-14 14:16:38
Temat: Re: Po Rospudzie????Dirko napisał(a):
> W wiadomości news:equuht$q67$1@inews.gazeta.pl Jerzy Nowak
> <j...@W...gazeta.pl> napisał(a):
>>> No i jak żyć w takim kraju. Praktycznie poza miastem co
>>> drugi hektar chroniony. ;-)
>> To sie nazywa manipulacja.
>> ;-)
>> 27/100 to ok.1/4
>>
> Hejka. Dodaj powierzchnię zurbanizowaną to zobaczysz, że jestem bliski
> prawdy. :-)
>> Czytaj dlaczego mamy chronic:
>> http://www.mos.gov.pl/2aktualnosci/informacje_rp/200
7.02.09.shtml
>> http://www.polskieradio.pl/jedynka/news.aspx?iID=744
6&c=13
>>
> Jan Szyszko: - Rospuda jest przepięknym rejonem i takich miejsc w Polsce
> mamy setki, a może i tysiące. [...]
cyt.:
Adam Wajrak: - Mamy okazję nad Rospudą oglądać krajobraz europejski,
kawałek europejskiego krajobrazu jaki był w Europie dość powszechny
*kilka tysięcy lat temu* przed tym, zanim weszło tu rolnictwo. Proszę
sobie wyobrazić, że na coś takiego my wrzucamy, bezpowrotnie tracimy tą
możliwość. Zabieramy ją naszym wnukom, zabieramy ją naszym dzieciom.
> Pozdrawiam nieemocjonalnie Ja...cki
cyt.:
Resort środowiska *jedynie uzgadnia warunki środowiskowe inwestycji*, a
nie wyraża zgody na ich przeprowadzenie. Minister uzgadnia warunki
środowiskowe i takie warunki zostały uzgodnione.
Należy przypomnieć, że w trakcie postępowania minister związany był
decyzją lokalizacyjną potwierdzoną przez Naczelny Sąd Administracyjny,
*w skutek czego nie mógł rozpatrywać innego* przebiegu drogi.
Sławomir Mazurek
Rzecznik Prasowy
Ministra Środowiska
--
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
178. Data: 2007-02-14 14:20:51
Temat: Re: Po Rospudzie????Janusz Czapski napisał(a):
> Użytkownik "Michal Misiurewicz"
>> Jerzy Nowak wrote:
>>> % powierzchni chronionej:
>>> Poland 27.11%
>>> Total 12.37%
>> To nie jest tak źle!
> Dorosły chłopczyk, a statystykom wierzy... :-(((
> Chronione w Poland, chronione w UK, czy nawet w USA to jednak coś zupełnie
> innego....
> Do tych 27% pewnie se wpisało i moją działkę, ktorą ja rzeczywiście chronię.
> :-))))))
W swietle przyjętych kryteriów ty raczej zdewastowałes przyrode i
dlatego się nie wliczasz.
:-)))
--
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
179. Data: 2007-02-14 14:27:32
Temat: Re: Po Rospudzie????Aaron wrote:
>>Istnieje coś pomiędzy. I właśnie tego czegoś
>>nie widzą "betoniarze".
>
> No to żeśmy się spotkali, ponieważ ekoterroryści również nie widzą
> tego "czegoś pomiędzy", natomiast swój interes a jakże, bez problemu.
> Tak na marginesie, dawno temu pierwsi ekoterroryści powołali taki
> dosyć znany park narodowy Serengeti, zapominając o tym, że okoliczna
> ludność też musi coś jeść, a dzienna płaca białego ekoterrorysty
> pilnującego tego parku była równa rocznemu średniemu przychodowi
> pojedynczego przedstawiciela okolicznej ludności i te przygłupy
> (białe) strasznie się dziwowały, że czarny lud na potęgę kłusował i
> "niszczył" biedne lwy, słonie, gazele itp. do tego stopnia, że
> wprowadzono karę śmierci za kłusowanie! Z czasem jakoś to się chyba
> unormowało, tzn. czarna ludność tubylcza po prostu masowo opuściła
> rejon tego parku przesiedlając sie do super wygodnych obozów ONZ :(
Jak patrzę na "moją" wieś, to z rolnictwa tam nikt nie żyje (jakby
chciał żyć, to by zbankrutował). Znam takich co próbowali i w końcu
musieli się poddać. I to wcale nie "dzieki" ekoterrorystom. Po prostu
z małego gospodarstwa nie da się wyżyć. Myślę, że ci ekoterroryści
(u nas są w ogóle?) to takie same urzędasy, jak te ministerialne.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
180. Data: 2007-02-14 15:03:09
Temat: Re: Po Rospudzie????Jacek Gucio wrote:
>
> A wracając do rzeczy: chciałbym żyć, chociaż tak jak Hiszpanie,
> którzy nieco wcześniej dostali się pod jarzmo unijnej okupacji.
> Szkoda, że tego nie dożyję.
nie zapominaj, że 30% Hiszpanów nienawidzi 50% Hiszpanow (akurat przy
korycie) a reszta to geje:)
moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |