Data: 2014-12-21 19:48:23
Temat: Re: Pół tony najlepszej nie tylko w Polsce ale i na świecie kiszonej kapusty przyjedzie do Słupska na sylwestrowy bigos!!!
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ZZZ piszze:
>> A kogo to obchodzi, czy dobrze, czy nie. Jedno jest pewne - dla
>> Słupszczan każda sensacja jest dobra dla wzbudzenia zainteresowania
>> upadajacym miastem, nawet prezydent-pedał i tłusta Żydówka gotująca
>> w cysternie bigos na rynku. W sumie to dobrze chyba, przynajmniej
>> o mieście jest głośno.
>
> Czy jesteście pewni, że __jakakolwiek__ wymiana opinii (czy to
> na tematy kuchenne czy inne) z osobą o tak żałosnych poglądach jak
> wyżej cytowane nie jest swego rodzaju ujmą dla samego siebie?
Jesteśmy pewni. Pewni, że jest.
> Jak w cytacie z pewnego filmu "W słowniku kulturalnych ludzi brak
> jest słów aby wyrazić..."
Pióra by pożyczyć od Anouilh'a, by opisać co to jest za typ.
Jarek
--
W Okrouhlicach był znowuż jeden obywatel, który obraził się, gdy ktoś
w Niemieckim Brodzie powiedział na niego "tygrysowata gadzino". Dużo
jest takich słów, za które kary nie ma. Na przykład, gdybym rzekł, że
pan jest magnolia, czy mógłby się pan o to gniewać?
|