Data: 2006-06-10 20:31:01
Temat: Re: Poligamia to upośledzenie emocjonalne ?
Od: Marcin Ciesielski <m...@o...nospam.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Redart napisał(a):
> Czyli w skrócie: poligamiści wg. Flyera stanowią łatwą do wyznaczenia
> grupę osób upośledzonych emocjonalnie,
Pozwól, że przytoczę fragment wypowiedzi psychoewolucjonisty Tomasza
Szlendaka:
"W krajach muzułmańskich młodych mężczyzn często nie stać na małżeństwo.
Toteż są sfrustrowani, stąd gwałty, porwania. Poligamia powoduje, że
szansę na żonę mają głównie "samce alfa". Żona oznacza seks, towar
luksusowy. Pod koniec lat 90. zrobiono w Rosji badania w związku z
fenomenem: kobiety (normalne, młode, urodziwe) z własnej woli wiązały
się po dwie, trzy, nawet cztery z jednym majętnym facetem. Po co wiązać
się z biedakiem, skoro można mieć "wygrywającego". Życie z nim, nawet do
podziału, jest o wiele lepsze. I tak w kraju, gdzie poligamia jest
zakazana, kobiety wolały być trzecią "żoną" milionera niż jedyną
sturublowca."
I tu tkwi jeden z największych problemów: otóż poligamia jest
zaprzeczeniem egalitaryzmu i zasady równości społecznej. Gdyby w
cywilizowanym świecie była normą, na żonę lub partnerkę mogliby pozwolić
sobie jedynie "samcy alfa", czyli ludzie mający pieniądze i władzę. To
oczywiście doprowadziłoby do powstania znacznej grupy mężczyzn
dyskryminowanych, którzy chcieliby szybko wziąć odwet na "alfiarzach" -
w końcu spluwę da się kupić nielegalnie za kilkaset złotych. W krajach,
w których poligamia jest normą, takie rzeczy są również na porządku
dziennym.
Podsumowując - monogamia to jedyny sposób na wprowadzanie przynajmniej
zaczątków równości społecznej i ograniczenie eskalacji przemocy wśród
mężczyzn. And you should know about.
|