Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!.PO
STED!not-for-mail
From: "Dziadek" <d...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Polscy rolnicy będą mogli sprzedawać produkowane przez siebie wino
Date: Mon, 16 May 2011 14:12:23 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 35
Message-ID: <iqr4bc$oq9$1@news.onet.pl>
References: <iqqmbd$201$1@news.onet.pl> <iqqmdl$265$1@news.onet.pl>
<iqqmsq$3sg$1@news.onet.pl> <iqqslf$oe7$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 79.139.7.20
X-Trace: news.onet.pl 1305547948 25417 79.139.7.20 (16 May 2011 12:12:28 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 16 May 2011 12:12:28 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6090
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
X-Antivirus: avast! (VPS 110516-0, 2011-05-16), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:232046
Ukryj nagłówki
W artykule news:iqqslf$oe7$1@news.onet.pl,
niejaki(a): skryba ogrodowy z adresu <s...@o...eu> napisał(a):
> I nowosądeckiej (65 vol)
> 100% pewności nie mam ale chyba takie rozwiązania prawne już są. Jeśli
> jednak ich nie ma to pewnie będą ustanowione, choć chyba nie przed
> wyborami, bo przecież rożne sobeckie i inne zabiegające o głosy
> kandydatki "matki polki" i kandydaci startujący do dobrej kasy
> sejmowej za nic nierobienie zagdakałyby o rozpijaniu społeczeństwa i
> łamaniu ustawy o wychowaniu w trzeźwości itp pierdoły. Na Węgrzech
> już w czasach komuny takie rozwiązania były normalnością. Odwoziłeś
> do gorzelni np. 800 kg śliwek i mogłeś za to otrzymać gotówkę bądź
> gotową śliwowicę (naprawdę była wspaniała - lata 80-te), bądź
> częściowo kasę a częściowo w płynie. I dlaczego "ichnim" władzom to
> nie przeszkadzało? Pozdrawiam wspominkowo
> skryba
Wracając w zeszłym roku z Wilna (przez Augustów, Bieszczady (tam byliśmy też
parę dni) do Bielska, przez Łąck) stanęliśmy w Łącku po śliwowicę. Też mi
się wydawało, że będzie już sprzedawana legalnie, ale nie. Jakiś menelowaty
pan zaprowadził nas (w sklepie nie było mowy) do miejsca gdzie sprzedawano,
w bardzo ładnych, oryginalnych butelkach z pięknymi nalepkami śliwowicę i
kupiliśmy odpowiedni zapasik a na pytanie kiedy wreszcie legalnie,
odpowiedziano nam, że właśnie szykowana jest ustawa że ma być tak - będzie
można odwozić śliwki do wytwórni , gorzelni, jednej w regionie, tam będą
robić śliwowicę ale nie więcej niż 45% a to już nie będzie śliwowica łącka.
Oni mają swoistą recepturę, z dziada pradziada, tak że nie ma mowy by jakaś
jedna wytwórnia uzyskała ten efekt i oni (mieszkańcy regionu) nie chcą ani
takiej ustawy ani takiej 45% śliwowicy. No i w/g mnie mają rację.
--
Pozdrawiam ciepło,
Dziadek
|