Data: 2005-08-02 13:33:40
Temat: Re: Pomocy - kobieta na diecie pyta co zrobić ze śledziami ...
Od: e...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
A więc :)
To dieta wysokobiałkowa i niskowąglowodanowa rozpisana mi przez dietetyczkę
panią doktor Monikę Stołyhwo-Gofron z Gdańska.
Generalnie je się dość dużo, zero węglowodanów czyli chleba, ryżu, makaronów i
innych mąk. Oczywiście brak słodyczy, soków i innych słodkości. Można jeść
owoce, ale tylko określone 4 rodzaje. Jestem na tej diecie 21 dni, czuję się
bardzo dobrze, nie jestem głodna. Nie mam nawet problemów z zachciankami, bo w
diecie używane są produkty, które nie wzmagają apetytu w sposób naturalny :)
Schudłam już 6 kilogramów - trochę za szybko, ale to dlatego, że do pracy na
rowerze jeszcze zaczęłam jeździć.
Po takiej kuracji powoli z powrotem włącza się węglowodany no i cała nadzieja w
tym, że się człowiek będzie pilnował i nie odbuduje sobie złych przyzwyczajeń.
Wiecie, że po 2 tygodniach nie jedzenia słodczy człowiek podobno odzwyczaja się
od cukru do tego stopnia, że przestaje tak naprawdę mieć ochotę na słodkości?
Wracamy do batoników i ciasteczek z przyzwyczajenia i z ... sentymentu ;)
Jeśli ktoś chce, mogę przesłać dietę na priva, chociaż osobiście nie
pakowałabym się w planowane odchudzanie bez nadzoru dietetyka :)
Pozdrawiam
Ewa
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|