Data: 2016-05-05 18:35:51
Temat: Re: Pomysł na dorsza...
Od: Trybun <C...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2016-04-18 o 01:43, Pszemol pisze:
>
>> To "tradycja" czy jakaś wynaturzona moda stanowiła o tym że w
>> Starożytnej Grecji czy Rzymie na taka skalę praktykowano
>> homoseksualizm?
>> Bo nikt chyba nie powie że wtedy żyło więcej zboków na świecie, i do
>> tego się to sprowadza..
>
> Na taką skalę? Znaczy się na jaką skalę? Bo ja nie wiem jaka była
> skala...
> I nie bardzo wiem skąd nagle takie skojarzenie z Nową Fundlandią.
Choćby w taki że odnoszono się do tego w tworzonych dziełach sztuki.
Wszystkie przesłania z tamtych czasów jednoznacznie stanowią że wtedy
bycie dewiantem seksualnym było "trendy".
>
>>>>>> Nasz wydaje się być bardziej delikatny, bardziej soczysty. No i
>>>>>> ma taki charakterystyczny posmak którego nie idzie pomylić z inną
>>>>>> rybą.
>>>>>
>>>>> Chodzi Ci o posmak Wisły?
>>>>
>>>> Nie, dorsza. Spokojnie możesz sam sprawdzić jak będziesz w Polsce.
>>>
>>> Nie wiem czy mam aż tak wysublimowany zmysł smakosza.
>>
>> Spokojnie da się odróżnić smak bałtyckiego od tego z atlantyckich
>> łowisk.
>
> Wierzę Ci na słowo.
No, właściwie to wyboru nie masz.
|