Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Re: Pomysł na dorsza...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Pomysł na dorsza...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 182


« poprzedni wątek następny wątek »

171. Data: 2016-05-05 18:35:03

Temat: Re: Pomysł na dorsza...
Od: Trybun <C...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-04-17 o 16:37, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 17 Apr 2016 11:29:21 +0200, Trybun napisał(a):
>
>> W dniu 2016-04-09 o 21:04, Ikselka pisze:
>>> Nowa jesteś czy co? - MŚK (Moje Ślubne Kochanie) to moja odpowiedź na
>>> powszechnie kiedyś używane TŻ 3-)
>> Że i ja zaspokoję swoja ciekawość - a to "TŻ" to skrót od czego?
> Tylko Żarcie ;-]]]
>
> Serio - Towarzysz Życia.
> Dla mnie, co już tu dwano temu wytłumaczyłam, Mąż to Ktoś o Wiele Więcej,
> niż tylko towarzysz życia. Towarzyszy się w różnych sprawach, okresowo,
> króej lub dłużej, bez zobowiązań - a Mąż (mój) to Pewność Na Zawsze.


Bardzo sympatycznie. No, przynajmniej jak dla mnie, tych o skrzywieniu
prawicowym może drażnić "Towarzysz". Że o zazdrośnikach nie wspomnę;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


172. Data: 2016-05-05 18:35:51

Temat: Re: Pomysł na dorsza...
Od: Trybun <C...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-04-18 o 01:43, Pszemol pisze:
>
>> To "tradycja" czy jakaś wynaturzona moda stanowiła o tym że w
>> Starożytnej Grecji czy Rzymie na taka skalę praktykowano
>> homoseksualizm?
>> Bo nikt chyba nie powie że wtedy żyło więcej zboków na świecie, i do
>> tego się to sprowadza..
>
> Na taką skalę? Znaczy się na jaką skalę? Bo ja nie wiem jaka była
> skala...
> I nie bardzo wiem skąd nagle takie skojarzenie z Nową Fundlandią.

Choćby w taki że odnoszono się do tego w tworzonych dziełach sztuki.
Wszystkie przesłania z tamtych czasów jednoznacznie stanowią że wtedy
bycie dewiantem seksualnym było "trendy".

>
>>>>>> Nasz wydaje się być bardziej delikatny, bardziej soczysty. No i
>>>>>> ma taki charakterystyczny posmak którego nie idzie pomylić z inną
>>>>>> rybą.
>>>>>
>>>>> Chodzi Ci o posmak Wisły?
>>>>
>>>> Nie, dorsza. Spokojnie możesz sam sprawdzić jak będziesz w Polsce.
>>>
>>> Nie wiem czy mam aż tak wysublimowany zmysł smakosza.
>>
>> Spokojnie da się odróżnić smak bałtyckiego od tego z atlantyckich
>> łowisk.
>
> Wierzę Ci na słowo.


No, właściwie to wyboru nie masz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


173. Data: 2016-05-05 18:36:56

Temat: Re: Pomysł na dorsza...
Od: Trybun <C...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-04-17 o 12:41, Qrczak pisze:
>
>> Oj, dziewczynę to bym zapamiętał, ale na urodę czy wygląd facetów raczej
>> nie zwracam uwagi :-[
>
> To może chociaż na charakter...
>
> Q


No wiesz, charakter można poznać dopiero po dłuższej znajomości. Zobacz
na tych polityków w kampania wyborczej, do rany gnojka przyłóż, kąsać
zaczyna dopiero gdy już go wybierzesz..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


174. Data: 2016-05-05 18:37:24

Temat: Re: Pomysł na dorsza...
Od: Trybun <C...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-04-17 o 16:38, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 17 Apr 2016 11:31:36 +0200, Trybun napisał(a):
>
>> W dniu 2016-04-08 o 11:54, Ikselka pisze:
>>>>> Też wędkujesz z kutra?
>>>> Tak, byłem parę razy.
>>> O, to może stałeś przy relingu obok MŚK - ten miły blondyn, trochę
>>> siwiejący, z niebieskimi oczami, który Ci pomagał wyciągać rybę (a
>>> zaznaczam - wzajemna pomoc to absolutny wyjątek wśród uczestników!), to on
>>> ;-)
>> Oj, dziewczynę to bym zapamiętał, ale na urodę czy wygląd facetów raczej
>> nie zwracam uwagi :-[
> Fakt, MŚK też nie - al jakbyś wyciągnął dostatecznie wielką rybę, to by Cię
> zapamiętał na całe życie :-D


Raczej rybę by pamiętał;-). Łowca to już sprawa na dalszym planie..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


175. Data: 2016-05-05 18:37:57

Temat: Re: Pomysł na dorsza...
Od: Trybun <C...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-04-17 o 16:39, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 17 Apr 2016 11:31:50 +0200, Trybun napisał(a):
>
>> W dniu 2016-04-08 o 11:55, Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 8 Apr 2016 11:30:37 +0200, Trybun napisał(a):
>>>
>>>> A więc zdarzają się i świeże ryby w tym sklepie, tylko
>>>> jak je rozpoznać skoro są pakowane w tych tackach? Data przydatności do
>>>> spożycia niczego nie gwarantuje.
>>> Ano właśnie... Filety z karpia raz kupiłam, były OK, także łosoś z Lidl'a
>>> na tackach też jest OK, więc dotąd nie trafiłam tam na "zbuka" :-))
>> Najgorzej jest chyba z tymi świeżymi, morskimi bo to swoje muszą przejść
>> zanim trafią do lady chłodniczej polskiego Lidla.
> E, morskie czy niemorskie - jeden pies. Tyle samo trwa transport i obróbka.


Oj, tu bym się nie zgodził. "Niemorskie" mogą być do sklepu dostarczone
nawet żywe.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


176. Data: 2016-05-05 18:46:45

Temat: Re: Pomysł na dorsza...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 5 May 2016 18:35:03 +0200, Trybun napisał(a):

> W dniu 2016-04-17 o 16:37, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 17 Apr 2016 11:29:21 +0200, Trybun napisał(a):
>>
>>> W dniu 2016-04-09 o 21:04, Ikselka pisze:
>>>> Nowa jesteś czy co? - MŚK (Moje Ślubne Kochanie) to moja odpowiedź na
>>>> powszechnie kiedyś używane TŻ 3-)
>>> Że i ja zaspokoję swoja ciekawość - a to "TŻ" to skrót od czego?
>> Tylko Żarcie ;-]]]
>>
>> Serio - Towarzysz Życia.
>> Dla mnie, co już tu dwano temu wytłumaczyłam, Mąż to Ktoś o Wiele Więcej,
>> niż tylko towarzysz życia. Towarzyszy się w różnych sprawach, okresowo,
>> króej lub dłużej, bez zobowiązań - a Mąż (mój) to Pewność Na Zawsze.
>
>
> Bardzo sympatycznie. No, przynajmniej jak dla mnie, tych o skrzywieniu
> prawicowym może drażnić "Towarzysz". Że o zazdrośnikach nie wspomnę;-)

Ło, ło właśnie - "towarzysz" zdecydowanie źle brzmi także politycznie :-(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


177. Data: 2016-05-05 18:47:23

Temat: Re: Pomysł na dorsza...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 5 May 2016 18:36:56 +0200, Trybun napisał(a):

> W dniu 2016-04-17 o 12:41, Qrczak pisze:
>>
>>> Oj, dziewczynę to bym zapamiętał, ale na urodę czy wygląd facetów raczej
>>> nie zwracam uwagi :-[
>>
>> To może chociaż na charakter...
>>
>> Q
>
>
> No wiesz, charakter można poznać dopiero po dłuższej znajomości. Zobacz
> na tych polityków w kampania wyborczej, do rany gnojka przyłóż, kąsać
> zaczyna dopiero gdy już go wybierzesz..

Rany też sfingowane 3333-]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


178. Data: 2016-05-05 18:48:20

Temat: Re: Pomysł na dorsza...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 5 May 2016 18:37:24 +0200, Trybun napisał(a):

> W dniu 2016-04-17 o 16:38, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 17 Apr 2016 11:31:36 +0200, Trybun napisał(a):
>>
>>> W dniu 2016-04-08 o 11:54, Ikselka pisze:
>>>>>> Też wędkujesz z kutra?
>>>>> Tak, byłem parę razy.
>>>> O, to może stałeś przy relingu obok MŚK - ten miły blondyn, trochę
>>>> siwiejący, z niebieskimi oczami, który Ci pomagał wyciągać rybę (a
>>>> zaznaczam - wzajemna pomoc to absolutny wyjątek wśród uczestników!), to on
>>>> ;-)
>>> Oj, dziewczynę to bym zapamiętał, ale na urodę czy wygląd facetów raczej
>>> nie zwracam uwagi :-[
>> Fakt, MŚK też nie - al jakbyś wyciągnął dostatecznie wielką rybę, to by Cię
>> zapamiętał na całe życie :-D
>
>
> Raczej rybę by pamiętał;-). Łowca to już sprawa na dalszym planie..

Może i tak. Chyba że się jest wzrokowcem i zapamiętuje obraz jako całość
:-))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


179. Data: 2016-05-05 18:49:01

Temat: Re: Pomysł na dorsza...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 5 May 2016 18:37:57 +0200, Trybun napisał(a):

> W dniu 2016-04-17 o 16:39, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 17 Apr 2016 11:31:50 +0200, Trybun napisał(a):
>>
>>> W dniu 2016-04-08 o 11:55, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Fri, 8 Apr 2016 11:30:37 +0200, Trybun napisał(a):
>>>>
>>>>> A więc zdarzają się i świeże ryby w tym sklepie, tylko
>>>>> jak je rozpoznać skoro są pakowane w tych tackach? Data przydatności do
>>>>> spożycia niczego nie gwarantuje.
>>>> Ano właśnie... Filety z karpia raz kupiłam, były OK, także łosoś z Lidl'a
>>>> na tackach też jest OK, więc dotąd nie trafiłam tam na "zbuka" :-))
>>> Najgorzej jest chyba z tymi świeżymi, morskimi bo to swoje muszą przejść
>>> zanim trafią do lady chłodniczej polskiego Lidla.
>> E, morskie czy niemorskie - jeden pies. Tyle samo trwa transport i obróbka.
>
>
> Oj, tu bym się nie zgodził. "Niemorskie" mogą być do sklepu dostarczone
> nawet żywe.

Niby tak - słodkiej wody w kranach dosyć :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


180. Data: 2016-05-07 08:10:48

Temat: Re: Pomysł na dorsza...
Od: Trybun <C...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-05-05 o 18:46, Ikselka pisze:
>
>>
>> Bardzo sympatycznie. No, przynajmniej jak dla mnie, tych o skrzywieniu
>> prawicowym może drażnić "Towarzysz". Że o zazdrośnikach nie wspomnę;-)
> Ło, ło właśnie - "towarzysz" zdecydowanie źle brzmi także politycznie :-(


Jasne, teraz polityka to grupy (swoich) interesów. Jednak dla komuchów
to miano akurat pasuje, do ich odwiecznej autentycznej walki o
sprawiedliwszy świat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 17 . [ 18 ] . 19


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

w...nie
Postnie!
Re: Pomysł na dorsza...
Re: Pomysł na dorsza...
Odchudzanie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »