Data: 2012-04-22 19:52:13
Temat: Re: Popęd seksualny a uczucie obrzydzenia - dwie,pierwotne siły stojące w sprzeczności (było: co tak nudno)
Od: zażółcony <r...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-04-22 21:47, Ikselka pisze:
> On 22 Kwi, 21:20, zażółcony<r...@c...pl> wrote:
>> W dniu 2012-04-22 21:02, Ikselka pisze:
>>
>>
>>
>>> On 22 Kwi, 20:36, glob<n...@g...com> wrote:
>>>> zażółcony napisał(a):
>>
>>>>> W dniu 2012-04-22 18:24, Ikselka pisze:
>>
>>>>>>>>>> Mo�na poczw�rnie z jednym.
>>
>>>>>>>>> Kolejna kreacjonistka :)
>>
>>>>>>>> Kolejny, kt�remu nie wysz�o i w zwi�zku z tym podajesz w
w�tpliwo��
>>>>>>>> to, co wysz�o mnie? Zasada "milionufff m�h" rz�dzi?
>>
>>>>>>> Znowu m�wisz do mnie jako� niejasno. Ja poprosz� konkretnie
>>>>>>> nazwďż˝ tej pozycji !
>>
>>>>>>> --
>>>>>>> Redi, zaseksintrygowany
>>
>>>>>> Kreacjonistk� prosz� uja�ni�.
>>
>>>>> Kiedy ja siem wstydzem powiedzieďż˝,
>>>>> o czem pomy�le� si� niem wstydzi�.
>>
>>>> Ale to jest właśnie najciekawsze . Ikselcia nie ma okazji na romans
>>>> więc umacnia się w przekonaniu wierności małżeńskiej, a przydałby jej
>>>> się jakiś zdrowy romans.:)
>>
>>> Akurat okazji i propozycji romansów miałam i mam sporo. Więc pudło.
>>
>> A ja jestem przekonany, że nawet jak już będziesz leżeć
>> w grobie, to starszy sąsiad się ożywi i puk, puk
>> o północy, dzień dobry, gadka-szmatka :)
>
> A ja nie jestem przekonana.
A to przepraszam, zajrzę inną porą.
Kłaniam się i miłej nocy życzę.
(i nieznaczny ruch ręki w kierunku kapelusza
- tyle, na ile trumna pozwala)
|