Data: 2012-04-22 22:23:15
Temat: Re: Popęd seksualny a uczucie obrzydzenia - dwie,pierwotne siły stojące w sprzeczności (było: co tak nudno)
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Fragile napisał(a):
> Dnia Sun, 22 Apr 2012 11:36:02 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>
> > za��cony napisa�(a):
> >> W dniu 2012-04-22 18:24, Ikselka pisze:
> >>
> >>>>>>> Mo�na poczw�rnie z jednym.
> >>>>
> >>>>>> Kolejna kreacjonistka :)
> >>>>
> >>>>> Kolejny, kt�remu nie wysz�o i w zwi�zku z tym podajesz w
w�tpliwo��
> >>>>> to, co wysz�o mnie? Zasada "milionufff m�h" rz�dzi?
> >>>>
> >>>> Znowu m�wisz do mnie jako� niejasno. Ja poprosz� konkretnie
> >>>> nazwďż˝ tej pozycji !
> >>>>
> >>>> --
> >>>> Redi, zaseksintrygowany
> >>>
> >>> Kreacjonistk� prosz� uja�ni�.
> >>
> >> Kiedy ja siem wstydzem powiedzieďż˝,
> >> o czem pomy�le� si� niem wstydzi�.
> >
> > Ale to jest w�a�nie najciekawsze . Ikselcia nie ma okazji na romans
> > wi�c umacnia si� w przekonaniu wierno�ci ma��e�skiej, a przyda�by
jej
> > siďż˝ jakiďż˝ zdrowy romans.:)
> >
> Oj globik, to z tych, co my�l�, �e z w�asnym m�em/�on� si� nie
romansuje??
>
> Pozdrawiam,
> M. romansuj�ca od szesnastu lat ze swoim Ukochanym M�em
Po tylu latach mąż nie rozumie romansowania, nie wciskaj kitu, a
kobieta czuje się mało atrakcyjna, więc na zaloty innego bardzo
skora. :)
|